środa, 28 grudnia 2011

Jak zrobić holocaust (fb)

Jak zrobić holocaust

Co to jest antysemityzm ?

A w Izraelu 6 milionów

Holokaust bez żydowskich siepaczy byłby niemożliwy

Karnawał pod hasłem “Holokaust”



Biblia jest niewyczerpanym źródłem inspiracji, bezspornie sięgnęli naziści do biblii, jak przygotowywali holocaust, zresztą wielu spośród nich znało Torę a także Talmud.


Jak się robi holocaust znajdujemy w księdze Estery:

"13
I rzekła Ester: Jeźli się królowi podoba, niech będzie pozwolono i jutro Żydom, którzy są w Susan, aby uczynili według wyroku dzisiejszego, a dziesięć synów Hamanowych aby zawiesili na szubienicy.
14
I rozkazał król, aby tak było. A tak przybity był wyrok w Susan, i powieszono dziesięć synów Hamanowych.
15
A zgromadziwszy się Żydowie, którzy byli w Susan, i dnia czternastego miesiąca Adar, zabili w Susan trzysta mężów; wszakże na łupy ich nie ściągnęli ręki swojej.
16
Inni także Żydzi, którzy byli w krainach królewskich, i zebrawszy się zastawiali się za dusze swe; a póty mieli pokój od nieprzyjaciół swych. Bo zabili nieprzyjaciół swoich siedmdziesiąt i pięć tysięcy; wszakże na łupy ich nie ściągnęli ręki swo jej."
 
Przy ówczesnej możliwościach technicznych i gąstości zaludnienia zamordowanie 75.000 ludzi było nie lada wyczynem i zasługuje na miano mordu masowego (holokaustu), dokonane przy tym w ciągu paru dni. Naturalnie należy sobie to wyobrazić jako prwadziwą ekscesywną rzeźnię na ludziach, gdzie każdy Żyd i Żydówka musiał własnoręcznie mordować, podcinać gardło mężczyznom, kobietom i dzieciom, żeby tę liczbę ofiar osięgnąć. Niektóre z dzieci powieszono na szubienicy. Naziści wykorzystali najsilniejszych Żydów do obsługi krematoriów i prac grabarskich jak teü innych metod likwidacji ich współplemieńców.

Jak zareagowali Żydzi na to straszliwe wydarzenie, ten mord masowy ? Musieli być zaszokowani ?

"17
Poczęli dnia trzynastego miesiąca Adar, a przestali dnia czternastego tegoż miesiąca, a sprawowali tegoż dnia uczty i wesela.
18
Ale Żydzi, którzy byli w Susan, zebrali się dnia trzynastego i czternastego tegoż miesiąca; a odpoczęli piętnastego dnia tegoż miesiąca, i sprawowali dnia onego uczty i wesela.
19
Przetoż Żydzi mieszkający po wsiach, i po miasteczkach niemurowanych, obchodzą dzień czternasty miesiąca Adar z weselem, i z ucztami i z dobrą myślą, posyłając upominki jeden drugiemu.
20
Bo pisał Mardocheusz o tem, i rozesłał listy do wszystkich Żydów, którzy byli po wszystkich krainach króla Aswerusa, do bliskich i do dalekich."

Ciekawa reakcja na własną masową zbrodnię, za wiele człowieczeństwa nie można w tym odkryć. I jak postanowili tę zbornię przetwarzać w swej społeczności ?

"21 Stanowiąc im, aby obchodzili dzień czternasty miesiąca Adar, i dzień piętnasty tegoż miesiąca na każdy rok,  ... aby obchodzili one dni z ucztami i z weselem, jeden drugiemu upominki, a ubogim dary po syłając.
...
26 Przetoż nazwali one dni Purym
"

Ustanwili przeto kapłani żydowscy te dni masowego mordu jako święto Purym. To święto jest najradośniejszym świętem żydowskim, podobnym nieco do halloween. W ten sposób święci się po żydowsku mord masowy, radośnie, szczególnie chętnie czynią to dzieci żydowskie.


Nie znam za bardzo tradycji niemieckiej, ale nie słyszałem dotąd, że oni w swym zwyrodnieniu święcą holcaust jako święto radości.

W każdym razie można rozpoznać łatwo tego ducha księgi Estery w Izraelu, szczególnie w objeściu z ludnością palestyńską, która gości tych przybyszów od dziesiątków lat.

Może co poniektóry teraz lepiej zrozumie, skąd bierze się ta gotowość do ciemiężenia i mordowania Palestyńczyków i innych narodów świata. To nie muszą być geny, wystarczy takie religijne wychowanie i nasz ukochany papież Jan Paweł II, w końcu znawca księgi Estery, rekomenduje nam tę grupę: "To są nasi starsi bracia". Cieszmy się przeto na jego starszych braci, którzy nam w piśmie świętym przekazują, jak należy się ze zbrodnią obejść.

Księga Estery jest częścią chrześcijańskiego pisma świętego, czasami mam wrażenie, że wielu nie bardzo wie w co właściwie wierzy.




Gdzieś pod koniec 19-tego wieku, bodajże we Francji wprowadziła tzw. "wolna" prasa to słowo do obiegu, wg. tej samej zasady, jak się wprowadza fałszywe pieniądze. Mniej więcej w czasach tzw. afery Dreyfussa.

Pojęcie jest już z tego względu fałszerstwem, albowiem Izraelici, pewna znikoma grupa Semitów, okradła absolutną większość Semitów z ich osobowości, n.p. Arabów, Palestyńczyków i wielu innych, którzy w pewnych regionach są nawet ich przeciwnikami.

Z tym fałszywym pieniądzem, który masowo wprowadzili Izraelici do obiegu medialnego, atakują Izraelici każde pojawienie się jakiejkolwiek krytyki odnośnie tego, w ekstremalnych przypadkach, patrz wyżej, szczególnie zbrodniczego plemienia. "Antysemityzm" stał się uniwersalną bronią przeciwko każdemu, który śmie zwrócić uwagę na zbrodniczą działalność band hebrajskich. Jet rzeczą zrozumiałą, że dotyczy to także krytyków z własnych szeregów, wystarczy wymienić Ezrę Pounda, którego kazano zamknąć w klatce dla zwierząt albo Finkelsteina, a cóż dopiero kogoś, kto zaliczany jest do Gojów.

Nierzadko te już zwyczajowe zarzuty "antysemityzmu" mają wprost humorystyczny czy absurdalny charakter, ale pomimo świadomego ośmieszania propagandowej techniki "antysemityzmu" bandy izraelickie dbają o to, żeby "kocioł był stale pod parą". Poniższa historyjka należy to takich.



Nie od rzeczy byłoby w rozwinięciu tego tematu przypmnieć:


Antypolizm: "Nażymat', nażymat', nażymat' !"    24.12.11,  15:30

Muszę przypomnieć zawziętym patriotom to znienawidzone hasło.

Już się trochę dziwiłem, że fazie przykręcania Polsce śruby w celu "zwrotu" majątków brakuje wyraźnie antysemityzmu, który przecież z Polską i Polakami tak nierozłącznie jest związany, w końcu Oświęcim był w Polsce i może zawsze w razie potrzeby zostać użyty jako broń szturmowa przeciw Polsce.

Nareszcie zadbała sieć terroru organizacji światowych o to, żeby ten brak usunąć


i słusznie. Jak to ci "Rosjanie" w przeszłych dziesiątkach lat w tym kraju też czynili:

"Nażymat', nażymat', nażymat' !"

I jeśli komuś się nie podoba, to jest jeszcze wojna na ślinę.


i proszę Polaków więcej nie opluwać, bo będzie źle.



A w Izraelu 

zgromadzili ich koachimy znowu 6 milionów, i znow czekają na wyrok jak przed 70 laty. I oni też zapomnieli, a gdzie tam, nawet nie śmieją zapytać, który z ich bankierów najwięcje zarobił na męczeństwie ich krewnych. Najważniejsze, że dostali za swoich kochanych krewnych parę srebrników pogłównego.

I cóż z tego, że Finkelstein im maluje na pyskach: "przemysł holocaustu". Nie nauczyli się niczego poza padaniem na kolana przed złotym cielcem.




Holokaust bez żydowskich siepaczy byłby niemożliwy

Poniższy tekst został zaczerpnięty z komentarza w onecie, cytuję go bez jakichkolwiek zmian mając nadzieję, że autor nie wyraża sprzeciwu. 18.04.2013: jak podejrzewałem, zniknął cały temat.

" ~Zapomniana historia niegdyś słynnej kolaboracji do ~trzecie pokolenie stalinowców wraca do korzeni:
Poniżej prezentuję przykłady żydowskiej kolaboracji z okupantem w czasie drugiej wojny światowej. Moim celem nie jest szkalowanie narodu żydowskiego, którego cierpienia w czasie wojny są niepodważalne, a jedynie pokazanie, że w czasie wojny każdy może być kolaborantem, również i ten który później jest ofiarą.

(...) Od wiosny 1942 r. kontaktowałem się bliżej z sekcją wywiadu ŻZW (Żydowski Związek Wojskowy – podziemna organizacja żydowskiego ruchu oporu – dop. red.). stąd moja dobra znajomość tego zagadnienia. Policja żydowska i Zarząd Gminy, zasłużyli sobie na miano zdrajców. (To były organy, które organizowały holokaust, uwaga prostopopolsku) Nikt i nic ich nie może obronić ani wytłumaczyć ich postępowania. Istniało ponadto szereg żydowskich placówek gestapowskich, podległych bezpośrednio kierownikowi referatu żydowskiego w gestapo – Karlowi Brandtowi, mieściły się one m.in. przy ul. Leszno 13 i Leszno 14. Sprawy te były już częściowo omawiane w różnych pracach wydanych przez ŻIH (Żydowski Instytut Historyczny) choć np. as „13” i „Żagwi” kpt. Dawid Sternfeld nie doczekał się jeszcze miejsca w pisanej historii. Bardzo mało napisano dotychczas o kierownictwie żydowskich „szopów”, czy o kierownikach różnych oddziałów w „szopach” niemieckich. Nikt dotąd prawie nie wspomniał o takim – zdawałoby się – niewiarygodnym fakcie, że działała wewnątrz getta dość duża grupa żydowskich szmalcowników. Czyhali oni na Polaków nielegalnie przedostających się z pomocą do getta, aby wymusić od nich okup. Tymi szmalcownikami byli głównie żydowscy szmuglerzy, wśród których dominowali tragarze, oraz – działający z nimi w zmowie – żydowscy policjanci.

Obstawiali oni gmachy Sądów, mury i różne przejścia do getta. Zdarzały się wypadki wydawania tych Polaków Niemcom, gdy nie mieli się oni czym wykupić. Np. Jan Nowakowski szmuglujący do getta na polecenie ojca prasę PPR (Polskiej Partii Robotniczej), żywność, czasem amunicję, został złapany przez policje żydowską i wydany Niemcom. Było to na początku kwietnia 1943 roku. Żandarm Niemiecki widząc, że jest to 14 letnie dziecko ulitował się, skrzyczał go i kopniakiem wyrzucił za bramę. Prawie nic nie wiadomo do dziś o „Żagwi”, za wyjątkiem tego, że istniała i że kilku zdrajców zastrzelono. Na tych kartach autor ograniczy się jedynie do opisu walki z „Żagwią” i z kolaborantami, prowadzonej przez ŻZW przy udziale oficerów OW-KB. Szczegóły tych wydarzeń są dotychczas nieznane zupełnie.

Kolaboracja i zdrada wśród Żydów, przybrała większe rozmiary z chwilą zamknięcia getta i powołania do życia żydowskiej policji porządkowej. Na o wiele wyższym szczeblu zdrady własnego narodu, stali żydowscy agenci gestapo, jedna ich siedziba znajdowała się przy Leszno 14, gdzie szefami byli Kohn i Heller (zausznicy Karla Brandta) a druga przy Leszno 13. Tą drugą placówką dowodził Gancweich i kpt. Dawid Sternfeld. Leszno 14 zakamuflowane było jako przedsiębiorstwo przemysłowe m.in. ich były tramwaje konne zwane konhellerkami, zaś Leszno 13 jako placówka policji przemysłowej występującej pod różnymi nazwami np. Urząd do Walki z Lichwą i Spekulacją, albo Urząd Kontroli Miar i Wag, Oddział Rzemiosła i Handlu, Biuro Kontroli Plakatów, Oddział Pracy Przymusowej a nawet Pogotowie Ratunkowe i inne. Według naszej obserwacji, specjalnie ożywioną, szeroką i szkodliwa działalność prowadziła ta ostatnia, zwana popularnie „trzynastką”. Spośród specjalnie dobranego elementu z „trzynastki”, i osobistych agentów Brandta, powstała w końcu 1940 roku organizacja „Żagiew”. Organizacja ta dostała zadanie penetrowania wszystkich przejawów życia w getcie, z agendami gminy włącznie. Miała obserwować szczególnie akcję zorganizowanego szmuglu, by w ten sposób rozpoznać źródła polskiej pomocy dla getta i tą drogą dojść do organizacji konspiracyjnych, wspierających getto. Autor był bodajże pierwszym, który zwrócił uwagę na działalność Sternfelda i „Żagwi”. (...)

(...) Zauważyliśmy, że „Żagiew” prowadzi również przemyt żywności, a właściwie tylko go udaje, przy przerzucaniu bowiem ich transportów, zawsze widziało się w pobliżu policje granatową lub nawet patrol żandarmerii dla asekuracji, chcieli zatem wobec Żydów grać rolę grupy o charakterze przemytniczo-konspiracyjnym. Pozyskawszy tą drogą zaufanie niektórych naiwnych ludzi, usiłowali montować rzekomo jakąś organizacje wojskową. Zdradziły ich jednak kontakty ze Sternfeldem i z jednym z jego oficerów w stopniu podporucznika. Zdołali początkowo wciągnąć do tej organizacji kilkudziesięciu młodych ludzi. Tych nowo zwerbowanych ŻZW uprzedzał o prawdziwych celach „Żagwi” i dużo uczciwych – zdołano z niej wycofać. Ci , co pozostali na służbie – pomimo ostrzeżeń – ponieśli zasłużona karę. A „Żagiew” ilościowo rosła, dawała korzyści materialne.

Pierwsze uderzenie w „Żagiew” odbyło się na przełomie 1940/41 roku. Po zastrzeleniu, bądź zabiciu nożem kilku jej członków, organizacja rozleciała się i przestała przejawiać swą działalność. Drugi rzut „Żagwi”, przystąpił jednak do pracy wiosna 1941 roku, bowiem Niemcy żądali istnienia tej organizacji. Po rozpoznaniu ich działalności, ŻZW i kilku oficerów OW-KB przystąpiło w drugiej połowie 1941 roku do ponownego uderzenia, częściowo tylko skutecznego. Pojedynczych gorliwych żagwistów zlikwidowano w międzyczasie. W maju 1942 roku autor otrzymał rozkaz z Komendy Głównej włączenia się do końcowego etapu akcji likwidacyjnej „Żagwi”, do pracy wywiadowczej wewnątrz getta. Praca „Żagwi” przybrała wtedy bowiem dość niebezpieczne rozmiary. Wpadło wówczas i zostało aresztowanych kilku szeregowych członków ŻZW. Widać było, że żagwiści węszą coraz skuteczniej. Wpadł w końcu – późną wiosna 1942 roku – Kosieradzki, a z nim podręczny magazyn broni.

Ażeby nie demaskować się w oczach getta kontaktami z „trzynastką” lub Befehlstelle Karla Brandta (Żelazna 103), „Żagiew” udoskonaliła metody swej pracy. Agenci „Żagwi” zaczęli przekazywać meldunki i donosy swym mocodawcom nie w getcie, a w kilku punktach rozrzuconych w Warszawie. Znajdowały się one między innymi na Poczcie Głównej, w kawiarni Rival (Plac na Rozdrożu, w pobliżu Al. Szucha), oraz w sklepie z tekstyliami, mieszczącym się przy ul. Mazowieckiej 7, na I piętrze od frontu. Żydowscy agenci gestapo chodzili do pracy na tzw. placówki i w drodze powrotnej do getta składali tam swoje meldunki. Wielu z nich miało nawet specjalne przepustki, uprawniające do swobodnego poruszania się po terenie całej Generalnej Guberni, gdyż jako fachowcy byli używani do prac także w innych miastach, np. niejaki Meryn z Sosnowca czy Grajer były fryzjer i restaurator z Lublina, znany zausznik Hoeflego, ściągnięty przez niego do Warszawy w lipcu 1942 roku. Mieli oni wydane przez gestapo pozwolenia na broń, w okładkach koloru pąsowego oraz pistolety służbowe, co zostało stwierdzone już w końcu 1940 roku, przy likwidacji pierwszego rzutu „Żagwi”. Likwidacja drugiego rzutu trwała cały rok i chociaż przynosiła raz większe, raz mniejsze efekty, to jednak nie została zakończono. Likwidacje trzeciego rzutu przerwała latem 1942 roku wielka akcja likwidacyjna Hoeflego (22.07 do 13.09.1942)

Za okres likwidacji czwartego rzutu „Żagwi” należy przyjąć czas od września 1942 do kwietnia 1943. Niedobitki „Żagwi” trudniące się szmalcownictwem, były likwidowane przez OW-KB nawet w czasie Powstania Warszawskiego, jak np. Bursztyn-Wisniewski, dyrektor szopu Hoffmana. Wypada dodać, że w tym okresie około 300 żagwistów i agentów gestapo mieszkało stale na terenie budynku gestapo w al. Szucha 11, skąd wychodzili „do pracy” w Warszawie, bądź na wyjazdy terenowe, gdzie pod szyldem prześladowanych Żydów wślizgiwali się do oddziałów partyzanckich dla ich rozpoznawania i wydawania; specjalizowali się oni w tropieniu Żydów w aryjskiej części Warszawy. Dostęp do nich i ich likwidacja były bardzo trudne. (...)

(...) Wykonywanie wyroków odbywało się na podstawie materiału dowodowego, zebranego przez sekcje śledczą i dostarczanego sądowi ŻZW. Sąd ŻZW składał się z wybitnych prawników, był całkowicie niezawisły i samodzielny w ramach narodowej odrębności. W ten sposób Żydzi samodzielnie, we własnym zakresie walczyli o morale getta i usuwali zło. Jeśli zapadł wyrok śmierci, podlegał on jednak zatwierdzeniu przez komendanta ŻZW i dopiero wówczas mógł być wykonany. (...)

(...) Chociaż akcje ŻZW i ŻOB (Żydowskiej Organizacji Bojowej) mobilizowały ludzi zdrowych moralnie, to jednak nie przełamały otępienia i zastraszenia ogółu społeczności getta. Bazując na takiej postawie Żydów „Żagiew”, nie została – niestety – rozbita doszczętnie. Wszelkiego rodzaju uderzenia ŻZW w tę organizację miały szczególne nasilenie po akcji styczniowej 1943 roku i trwały aż do samego powstania w getcie. W czasie powstania udało się żołnierzom ŻZW i ŻOB dopaść i zlikwidować jeszcze kilku zdrajców, lecz dużo ich zostało, czego dowodem m.in. były wydane Niemcom bunkry bojowców, w tym i Anielewicza, co potwierdzili mi sami Żydzi. „Praca” ocalałych żagwistów nie skończyła się z upadkiem powstania. Byli oni Niemcom nadal potrzebni. Tym razem do pomocy w wyłapywaniu Żydów ukrywających się nie tylko w Warszawie, ale i w całej Generalnej Guberni. Żagwiści byli też wykorzystywani przez gestapo, jako prowokatorzy, wdzierający się podstępnie w szeregi polskich organizacji podziemnych. To właśnie m.in. żagwiści i inni żydowscy szmalcownicy i zdrajcy, byli winni większości śmierci ukrywających się Żydów, a tym samym winni byli śmierci ukrywających ich Polaków.

Dni 21 lutego 1943 roku wykonano na kilku żydowskich gestapowcach wyroki śmierci, na Leonie Skosowskim („Lolek” – został wtedy ranny), Pawle Włodowskim, Areku Weintraubie, Chaimie Mangelu i Lidii Radziejowskiej. Dni 28 kwietnia 1943 roku na ul. Warmińskiej zlikwidowano Luftiga – Żyda, agenta gestapo, który pracował jako tłumacz w warsztacie kolejowym na Pradze.

Powszechnie znana afera Hotelu Polskiego (VII.1943), też jest dziełem żydowskich zdrajców (główny agent – naganiacz Leon Skosowski i Adam Żurawin – żyje w USA). Wpajali oni w swych współwyznawców przekonanie o specjalnym propagandowym, wypuszczeniu ich do krajów neutralnych. Działali na polecenie gestapo – Hahna i Brandta – ściągnęli około 2000 bogatych Żydów mających za ogromne pieniądze kupić paszporty zagraniczne. Niemcy ich ograbili i pomordowali (część wysłali do obozów), nielicznych wypuścili, w tym kilkudziesięciu swoich agentów dla działań propagandowych na rzecz Niemiec – patrz C. Arch. Sygn. 202/XV-2, tom 2, k.158, przechodzili ci Żydzi przez luksusowy obóz w Bergen Belsen i Vittel we Francji, oczekując na wymianę za towary z USA, byli internowani, ocaleli (a rząd polski na emigracji posyłał im pomoc!!)

Ilość Żydów – agentów gestapo była tak duża, że działalność ich zaczęła obejmować nie tylko dzielnicę aryjska Warszawy, ale i całą Generalną Gubernię. Stali się oni szczególnie niebezpieczni przez perfidne przybieranie maski ludzi prześladowanych i szukających pomocy u Polaków. Zdrajcy ci, szybko zaczęli zapełniać listy zdemaskowanych agentów gestapo, zestawiane przez Armie Krajową i inne polskie organizacje. Wyroki na nich zaczęły się sypać na terenie całej Generalnej Guberni.

Wiadomo nam było o działaniu zdrajców we wszystkich skupiskach żydowskich. Np. w Krakowie działali dwaj znani agenci gestapo – Żydzi – Zeligner i Forster. Forster zdołał nawet zmontować szeroko rozgałęzioną siatkę konfidentów.

Po likwidacji getta krakowskiego (23 marca 1943) pojawiły się jesienią 1943 roku w Krakowie, dwie zorganizowane grupy gestapo, rekrutujące się z Żydów. Specjalizowały się one w wykrywaniu ukrywających się Żydów w tzw. aryjskiej części miasta. Pierwsza taka zbrodnicza grupę stanowili: Diamand, Julek Appel, Natan Weissman i Stefania Brandstatter-Poklewska, a drugą: Forster, Marta Purec-Porzecka, Rosen, Goldberg, Loeffler, Kleinberger, Kerner, Pacanower, Rotkopf, Taubman, Weininger i wielu innych. Większość z nich – jako w końcu bezużytecznych – zlikwidowało gestapo.

W końcu sami Niemcy mieli ich dość i 24.05.1942 roku urządzili nocną rzeź kierownictwu „13”. Szefowie Gancweich i Sternfeld uratowali się ucieczką, ale zabici zostali ich najbliżsi współpracownicy: Lewin, Mendel, Gurwicz, kuzyn Gancweicha Szymonowicz. Po tym sprawa przycichła i żydowska policja nadal pełniła zdrajcą służbę. Dotarcie do takich z wyrokiem było bardzo trudne, dlatego przeważnie dożyli do 1943 roku. Mniej ważni zdrajcy szybciej doczekiwali się kary. Np. były bokserski mistrz Polski Rotholc – popularny „Szapsio” tak dokuczył ludziom swą pałką policjanta, że na prośbę samych Żydów dostał karę ciężkiej chłosty, która egzekwował na nim członek mojego oddziału Teodor Niewiadomski. W zestawieniu z nim, biedacy idący podczas akcji Hoeflego dobrowolnie na śmierć, też dla mirażu chwilowego szczęścia, tylko w postaci bochenka chleba i kilograma marmolady, stanowili razem obraz z najkoszmarniejszych snów. (...)

(...) Pora na wstęp zbilansować ilość zdrajców z getta warszawskiego. Było ich ca 10 000 osób. Z tego w policji żydowskiej było ca 2500. Specjalnych agentów Gestapo i „Żagwi” było ponad 1000 osób. W kolaboracyjnej Gminie Żydowskiej było ponad 6000 osób; z tego za szczególnie zdrajczych, biorących udział w specjalnym wyzysku i ekonomicznym wyniszczeniu narodu, w wyniszczaniu przesiedleńców i skazywaniu ich na śmierć głodową uważano co najmniej 2500 osób. Te 10 000 stanowiło w 1940/41 ca 2% ogółu społeczności getta; zaś w skali krajowej dochodziło do tego dziesiątki tysięcy ludzi, gdyż byli oni w każdym getcie. Wywodzili się oni ze sfer zamożnych, plutokracji, inteligencji, pracowników policji. Im mniejsze getto tym procent zdrajców większy. Nie ma możności ustalenia ich dokładnej liczby, skoro sami Żydzi i ŻIH ich ukrywają, skoro Kneset w 1950 roku uchwalił nie pociąganie ich do odpowiedzialności karnej. To jest niemoralne! (...)

Powyższy tekst jest fragmentem książki „Życie codzienne warszawskiego getta” autorstwa Tadeusza Bednarczyka. Autor (płk. WP) od stycznia 1940 r. kierował Wydziałem ds. Mniejszości Narodowych i Pomocy Żydom przy K.G. Organizacji Wojskowej. Był inicjatorem pierwszych zbrojnych grup w getcie warszawskim, osobiście przyczynił się do powstania Żydowskiego Związku Wojskowego zwalczającego siatki konfidentów i nazistowskich kolaborantów. W getcie po raz ostatni przebywał nocą z 30 kwietnia na 1 maja dostarczając amunicje walczącym powstańcom."

Tekst zamieszczam, gdyż zachodzi obawa, że Gestapo onetu zlikwiduje ten tekst. Wg. mej wiedzy nierzadko musiało polskie podziemie dyscyplinować służby żydowskie/policjantów, z uwagi na ich nieludzką i godną nazstów brutalność. Przynajmniej znaczna część "ofiar" holokaustu, które się schorniły w Izraelu, to przestępcy wojenni i zbrodniarze holokaustu, którzy byli na usługach skazanego przez nich Eichmanna.

Hitlerowska przeszłość wielu mieszkańców Izraela jest znakomicie znana otoczeniu, ale pasażerowie tego kraiku są zastraszeni przez syjonistycznych bandytów.





Karnawał pod hasłem “Holokaust”

Mało kto z głęboko wierzących chrześcijan zauważył, że “starsi bracia” naszego ukochanego papieża mają dziś prawdziwą uciechę, czyli karnawał nazywany przez nich świętem Purim (Purim Mar 16, 2014 Jewish Mardi Gras). Jest to naturalnie niewybaczalne przeoczenie ze strony katolików a może i papieża Franciszka, bowiem jak nasz kochany papież nam przed 9 laty wyjaśnił, że w KL Oświęcim gwiazda Dawida jest mocniejsza niż krzyż Chrystusa i kazał zlikwidować tam ten krzyż poświęcony ofiarom mordu na Polakach w czasie II Wojny. Dla “wycieczek młodzieży żydowskiej do KL Auschwitz ” jest dziś szczególna okazja się tam zabawić na grobach naszych rodaków.

Jednakże jako wierni chrześcijanie radujmy się z nimi, że “starsi bracia” naszego ukochanego papieża popełnili mord masowy, według ich własnych źródeł : “zabili nieprzyjaciół swoich siedmdziesiąt i pięć tysięcy ” i to w bardzo krótkim czasie, czy można się dziwić, że stało się święto Purim wzorcem dla nazistów ?

Pan Mordka nie wybaczył by nam, a szczególnie obecnym w forum katolikom, pominięcie takiego wielkiego źródła do radości “starszych braci”, tym bardziej, że organizatorem tego mordu, takim Himmlerem, był właśnie jego imiennik Mordechaj. W tym miejscu należy złożyć panu Mordce gratulacje z okazji święta Purim, dobra mokra robota.

Co prawda naziści wzorowali się na “starszych braciach” organizując tzw. “holokaust”, na ideę święta Holokaustu (na wzór Purim) jednak nie wpadli, ale nic straconego, skoro ich wspólnicy objęli władzę na Ukrainie, może doczekamy się i tego.

A więc korzystajmy z okazji i święćmy jak należy razem z naszym kochanym papieżem ten karnawał jego “starszych braci” i przyprawmy czerwony nos klowna Chrystusowi na krzyżu, ha, ha, ha, weselmy się, jak zabawnie wygląda na krzyżu z tym czerwonym nosem, a my nie mniej. Dziś jest przecież największy dzień radości “starczy braci”, Gojów szabasowych i wszelkich innych renegatów.
“czy są lepsi służebnicy niż Izraelici do tej roboty, wyposażeni w torę, talmud i inne znakomite pomysły ? “, na to pytanie trudno odpowiedzieć inaczej jak “nie ma”.

Aż dziw, że ważnym “GW”nie okupanta nie znaleźliśmy żadnej wzmianki o dzisiejszym dniu karnawału, niestety nie mogliśmy jej tam umieścić, gdyż komentarze w “GW”nie są jedynie dopuszczalne po uprzednim zarejestrowaniu policyjnym, odtąd nasze komentarze do “GW”na są jedynie dostępne pod adresem
Uwaga! Linki odgrywają istotną rolę w tym tekście.



aktualizacja 16.04.2013

"Na rabunek" (fa)

Spis treści

WSPANIAŁY PRZYKŁAD: Chomsky

Co wygania Polaków z kraju ?

Zasada UE wg. Junckera.

parz też
Inne teksty ProstoPoPolsku



48%                  28.12.2011, 12:30   "Wzrosło poparcie dla Baraków"

48%, to chaby to:

"Według Instytutu Gallupa, nie można jednoznacznie stwierdzić, na jakim poziomie musi być społeczne poparcie, ... , ale przyjmuje się, że jest to około 48 proc."

W Polsce wystarczyło 48% uprawnionych do głosowania, przy 52% bojkotujących wybory, żeby wybrać rząd demokratycznie legitymowany do dalszego zadłużania wększości, która nie wzięła udziału w wyborach. Też ładnie. "Na rabunek" napisała raz powieść Sempołowska, jakby wezwanie dla rządu.

I jak to było też u Mickiewicza: "A imię jego czterdzieści i osiem"

"Wzrosło poparcie dla Baraków", i słusznie, bo gdzie będzie ta amerkańska biedota mieszkać, jeśli ją z "nieruchomości" po kryzysie wyrzucono.



---
28.12.2011, 23:45

Istotny jest jązyk "polski", jakiego używają media, jeśli chodzi o zdrowie.

MZ odkryło nie tylko, że można "negocjować" ale także "doprecyzowania" są w rozumieniu MZ możliwe.
Ministerstwo to może i zdrowia, ale ten język chory. Widocznie zbyt wielu "obcokrajowców" negocjuje, o nich

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/cc.html

"dwóch niezależnych źródeł zbliżonych do koncernów farmaceutycznych"

no proszę, zbliżeni do koncernów, ale od nicht niezależni ?! Zbliżenie oznacza, że takie źródło ma za zadanie trąbić, co mu koncerny każą. Także od lat refundują Polacy tym koncernom, co sobie tylko koncerny życzą, przed dwu laty zrefundowano koncernom szczepionkę na epidemię grypy, która jakoś nie przyszła, ale pewnie to i dobrze, bo szczepionka by też nie pomogła. Cała partia szczepionki za ok 4 miliardy Euro poszła do śmieci, ale została koncernom "zrefundowana". Polska była chyba jedynam krajem w Unii, która odmówiła kupna szczepionki.

Być może, że rząd nazywa się tak tylko dlatego, że koncerny nim rządzą.

Już całkiem na marginesie, w Grudziądzu (2009) testowała firma Novartis swą szczepionkę na ludziach z marginesu społecznego, bezdomnych, z wieloma przypadkami śmiertelnymi. System sprawiedliwości w Wolnej Polsce do dziś nie zainteresował się tymi przypadkami.




Odpowiedź wydaje się prosta, być może "rząd nazywa się tak tylko dlatego, że koncerny nim rządzą"

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/fa.html#2823

i tak mogła pewna wielka osobowość w historii Polski powiedzieć o sobie:

"przybyłem, zobaczyłem, porządziłem"

Co wielu profanów nie chce do dzisiaj zrozumieć, że koncerny potrzebują pieniądze, żeby wykupić

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/cc.html

jak przekonywująco o tym mówi pokojowy noblista Szaymek. I metoda dla tego jest prosta, żeby utrzymać oborót koncernów na odpowiednim poziomie, to musi poziom chorób przewlekłych być odpowiednio wysoki, albo ceny wysokie, najlepiej jeśli oba warunki są spełnione, i po to jest potrzeby "rząd", żeby to u"rządził". Jak dotychczas są rządy w Polsce niezawodne.




"Wszystko na sprzedaż"   30.12.2011, 9:47

 Nie bez zdziwienia czytałem Kutza, sentora. Jest to w końcu człowiek doświadczony medialnie, reżyser.

Czego Polacy nie wiedzą, a pan Kutz może wypędził z pamięci, bogaci tego świata posiadają ok. 700 bilionów dol. w papierach, derywatach i innych tego rodzaju wymysłach chorych mózgów tzw. inwestorów i banków. Nazwa bank pochodzi od ławki, siedzą sobie na ławkach od wieków panowie i nic nie robią tylko "kupują"

Wartość całego świata jest szacowana na około 150 bilionów dolarów, łatwo policzyć, że posiadacze tzw. papierów "wartościowych" posiedli już tę ziemię, która ponoć powinna nam wszystkim służyć ok. pięciokrotnie, powiedzmy czterokrotnie. Jest rzeczą oczywistą, że jeśli zaczną ci posiadacze dochodzić swojej własności, to jej braknie. Takie dochodzenie nazywa się z reguły wojną światową.

Nietrudno dojść w tej sytuacji do wniosku, że taki system demokratyczny, włącznie z wszystkimi posłami i senatorami, jest konstrukcją absolutnie zdegenerowanych umysłów. Co nawet pan senator Kutz wypowiedział, że gotuje się tu pewien konflikt. Tzw. wolni obywatele musieli zostać doszczętnie obrabowani i wystawieni jak przykład noblisty pokojowego powyżej to pokazuje, na sprzedaż, dobrze, że ten pan ma tyle powodów do wesołości. A więc

"Wszystko na sprzedaż"

I cóż nam pan Kutz proponuje, małżeństwo jednopłciowe Tusk-Palikot. Obaj wspaniałe kreacje mediów, w których też pan Kutz miesza. To jest naprawdę bardzo sympatycznie, że pan Kutz nie zapomniał o swoich.

Jeden z forystów napisał, że mieszkańcy tego kraju (słowo obywatel nie przejdzie mi przez gardło) powinni się organizować, mój Boże, najpierw powinni się zaprzestać żreć między sobą, podżegani przez POPiS demokratycznych grup w rodzaju SLD; PSL ... Palikota, bo zostaną wykupieni szybciej niż się obejrzą. Ten rodzaj demokracji przewiduje też zamykanie w klatce, jak to w jednym z moich odcinków piszę o niejakim Ezra Pound.

Otwórzcie, do diabła, w końcu oczy na świat, "nowy i gigantyczny konflikt", co za bzdura jaki "nowy", ten system jest stary jak świat a konflikt był systematycznie przygotowywany nie od czasu wojny, jak wielu myśli, tylko dużo wcześniej, UE była projektowana już bez mała przed 100 laty, patrz n.p. Coudenhove-Kalergi



Z troską od resztę.    31.12.2011, 9:50

gajowy n.p. martwi się o wybiórców PO, że "przeważnie ludzie o niskim stopniu inteligencji ...", po 1500 dniach pocieszam się, że skoro w ostatnich wyborach jedynie 48% wyborców ("przeważnie ludzie o niskim stopniu inteligencji...) dało się nabrać na paplanie PO PiS SLD PSL ... aż do Pal Kota, tzn. 52% nie, a więc większość. To zapisuję jako największy sukces rządów ostatnich dziesięcioleci.

"Gazeta Wybiórcza" pozwala sobie troszkę na kpiny z aktualnego tzw. rządu, ale to należy do metod propagandy tego systemu, odrobina nostalgicznej "krytyki" ale dobrze wyważonej, naturalnie przez "sukces" prywatyzacji, powinna przekonać wyżej wymienione 48%, że wszystko jest na najlepszej drodze w tym doskonałym systemie demokratycznym, co zresztą się znakomicie udaje bo jak wiadomo, te 48% to "przeważnie ludzie o niskim..." powiedzmy krytycyźmie. Nie polecał bym im wszakże tego linku


bo on się do "Gazety Wybiórczej" naprawdę nie nadaje. Samym zjawiskiem prywatyzacji zajmuje się


ale jak powiedziałem, raczej dla większości, a nie dla 48%. O większość Polaków nie będę się martwił, ale ta reszta 48% jest przedmiotem mojej troski.




#Blogosl



"Dzięki Bogu po tragedii dwóch wojen światowych rodzina ludzka pokazała, że jest coraz bardziej tego świadoma "

Gdzie ten świątobliwy człowiek ma rację, to ma rację. Widzimy przecież z jaką świadomością pokoju walczy świat wolnej demokracji rytualnej w Libii, Afganistanie, Iraku, Syrii i nasi "strasi bracia" już ostrzą sobie zęby i noże szechickie, żeby zaprowadzić też pokój w Iranie, po tym jak już w pokojowych misjach odwiedzili Liban i krótko po tym Gaza, koncentrując się przy tym na wychowaniu dzieci i młodzieży, tylko w Gaza wychowano ok. 1500 (zabitych), z których żaden nie rzuci więcej kamienia na czołg żydowski, bardzo skuteczna metoda walki z tzw. antysemityzmem, nie możemy się doczekać jej wprowadzenia także w Wolnej Polsce, chociaż gadzinówki w Polsce (n.p. GWno Michnika) chętnie by ją zareklamowały, zresztą braciszek Michnika tę metodę już we wcześniejszych latach zastosował w stosunku do tubylców.

Cóż może bogobojny chrześcijanin na to powiedzieć, przyjdźcie do nas i kupujcie


Także zlikwidowanie kanonu 1543 przez ten boski tandem naszego kochanego Jana-Pawła II i kard. Ratzingera, obecnie Benedykta XVI, jest wspaniałym aktem na drodze do rozpowszechniania pokoju na świecie.


powinniśmy kochać tego tak zasłużonego dla pokoju papieża.

Kiedyż zrozumie ta publiczność, zapieniona wyciąganiem historii o nadużyciach w stosunku do dieci, że ta akcja propagandowa służy jedynie odwróceniu uwagi od tajemnicy naszej wiary, która powstaje w ciszy biur watykańskich i o czym wierni nie mają nawet najzieleńszego pojęcia.

Boże, zmiłuj się nad nimi, bo nie wiedzą w co wierzą.



Czy wiesz przynajmniej

przez kogo zostałeś poszczuty na naszego kochanego papieża.

> link

To jest naprawdę pryszcz, co ty naszym kochnym papieżom JP II i B XVI wytykasz, ich osiągnięcia są daleko większe. Szkoda, że żaden się ich wielkimi sukcesami nie interesuje, tylko każdy rzuca się jak wściekły pies na kość, którą mu usłużne
rzucą media. 




bzdury papieskie.   11.01.2012, 10:15

Ty się na dobre przejąłeś gadaniną medii, przy odrobinie krytyzmu, musiał byś sobie postawić patynie, kto kieruje tymi, mediami. W zaufaniu mogę ci wyjawić, Watykan jest jedynie podwykonawcą

http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/cc.html

ale skąd ty masz to wiedzieć, skoro zaśmiecasz twą biednä głowinę gnojem z "GW" i innych ośrodków propagandy. Ja jestem pełen uznania, dla naszego kochanego papieża, za robotę którą odwalił na zlecenie

http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/fa.html#Blogosl

to było naprawdę profesjonalnie zrobione. Musisz wiedzieć, że żeby zostać wybranym na papieża, trzeba opłacić bazdzo wielu kardanałów, z tego względu zaciągają kandydaci kredyt, który spłacają aż do swej śmierci. Jak myślisz, na co tak szybko umarł Jan-Paweł I, ten papież krótkoterminowy ?

Tym razem zgadłeś, był niewłaściwy, dlatego został papieżem tylko na 1 miesiąc.



Cóż za bzdura !   1.01.12

"W tym roku również pozbyliśmy się złudzeń, że można zbudować dobrobyt na kredycie, a także rozczarowaliśmy się politykami. "

Kto się rozczarował, kto są ci "my" ? żadnych uogólnień, nie każdy jest dziennikarskim parobkiem, albo matołkiem wyborcą, aby wierzyć w to co mediach.


Jak można się rozczarować n.p. politykami, którzy nie wybrani tworzą demokratyczny rząd większościowy.

albo jaki kretyn uważał, że oddając się w ręce kredytodawców na pastwę losu można zbudować dobrobyt ? Naturalnie można, ale u dawców kredytu, a szczególnie wtedy, gdy wsadzą na stołek Balcerowicza albo innych swoich pachołków.





Zamieszanie   2.01.2012, 11:22

"kupuje zastępczy tańszy ... a decyzja należy do pacjenta i kropka "

To jest dopiero zamieszanie, bo leki zastępcze muszą się od oryginałów różnić, inaczej nie byłyby zastępczymi tylko oryginalnymi, i w tej sytuacji "decyzja należy do lekarza i kropka"

Jeśli ci architekt obliczy materiały konstrukcyjne i ty weźmiesz "zastępcze", bo są tańsze, to on jest zwolniony od odpowiedzialności, lekarz też.

Tym bardziej, że jak sam piszesz: "lekarz jest od leczenia i wogóle nie powinno go interesować jakie leki są refundowane, lekarz przepisuje taki lek który uważa że pomoże pacjentowi", jeśli nie przepisze zastępczego, to być może dlatego, "że nie pomoże" albo że ma pewne działania uboczne, w końcu obok "substancji aktywnej" znajdują się i to większość innych substancji, niestety te też są aktywne.

Co do jednego wydajesz się mieć rację, to nie jest żaden system zdrowia, tylko system przemysłu farmaceutycznego, chodzi przede wszystkim o zysk tego przemysłu, dlatego wysyła ten przemysł swoich figurantów na stanowiska ministrów, sekretarzy i ekspertów. To było szczególnie jasne przy okazji słynnego straszaka "epidemii grypy". Na rzecz ówczesnego ministerstwa trzeba zapisać, że odmówiło podpisania umowy z koncernami na szczepionkę, ze względu na poważne uchybienia prawne w umowie. To był ponoć jedyny przypadek w Uni, że odmówiono wziąć udział w tym oszustwie na ok. 4 miliardy Euro.







Tekst zaczerpnięty z powyższego linku.
Oto, oparta o prace amerykańskiego lingwisty Noama Chomskiego, lista „10 strategii manipulacji” przez sprawujących władzę.


1 – ODWRÓĆ UWAGĘ


Kluczowym elementem kontroli społeczeństwa jest strategia polegająca na odwróceniu uwagi publicznej od istotnych spraw i zmian dokonywanych przez polityczne i ekonomiczne elity, poprzez technikę ciągłego rozpraszania uwagi i nagromadzenia nieistotnych informacji. Strategia odwrócenia uwagi jest również niezbędna aby zapobiec zainteresowaniu społeczeństwa podstawową wiedzą z zakresu nauki, ekonomii, psychologii, neurobiologii i cybernetyki. „Opinia publiczna odwrócona od realnych problemów społecznych, zniewolona przez nieważne sprawy. Spraw, by społeczeństwo było zajęte, zajęte, zajęte, bez czasu na myślenie, wciąż na roli ze zwierzętami (cyt. tłum. za „Silent Weapons for Quiet Wars”).


2 – STWÓRZ PROBLEMY, PO CZYM ZAPROPONUJ ROZWIĄZANIE

Ta metoda jest również nazywana „problem – reakcja – rozwiązanie” (znana też pod nazwą: "teza-antyteza-synteza", uwaga blogera). Tworzy problem, „sytuację”, mającą na celu wywołanie reakcji u odbiorców, którzy będą się domagali podjęcia pewnych kroków zapobiegawczych. Na przykład: pozwól na rozprzestrzenienie się przemocy, lub zaaranżuj krwawe ataki tak, aby społeczeństwo przyjęło zaostrzenie norm prawnych i przepisów za cenę własnej wolności. Lub: wykreuj kryzys ekonomiczny aby usprawiedliwić radykalne cięcia praw społeczeństwa i demontaż świadczeń społecznych.


3 – STOPNIUJ ZMIANY

Akceptacja aż do nieakceptowalnego poziomu. Przesuwaj granicę stopniowo, krok po kroku, przez kolejne lata. W ten sposób przeforsowano radykalnie nowe warunki społeczno-ekonomiczne (neoliberalizm) w latach 1980. i 1990.: minimum świadczeń, prywatyzacja, niepewność jutra, elastyczność, masowe bezrobocie, poziom płac, brak gwarancji godnego zarobku – zmiany, które wprowadzone naraz wywołałyby rewolucję.


4 – ODWLEKAJ ZMIANY

Kolejny sposób na wywołanie akceptacji niemile widzianej zmiany to przedstawienie jej jako „bolesnej konieczności” (też "bez alternatywy", zarówno ustawy o kryzysie 2007/8 jak i parasole Unii były tak zadeklarowane, za każdym razem chodziło o gwarancje dla dłużników a nie wypłatę gotówki,  uwaga blogera) i otrzymanie przyzwolenia społeczeństwa na wprowadzenie jej w życie w przyszłości. Łatwiej zaakceptować przyszłe poświęcenie, niż poddać się mu z miejsca. Do tego społeczeństwo, masy, mają zawsze naiwną tendencję do zakładania, że „wszystko będzie dobrze” i że być może uda się uniknąć poświęcenia. Taka strategia daje społeczeństwu więcej czasu na oswojenie się ze świadomością zmiany, a także na akceptację tej zmiany w atmosferze rezygnacji, kiedy przyjdzie czas.


5 – MÓW DO SPOŁECZEŃSTWA JAK DO MAŁEGO DZIECKA

Większość treści skierowanych do opinii publicznej wykorzystuje sposób wysławiania się, argumentowania czy wręcz tonu protekcjonalnego, jakiego używa się przemawiając do dzieci lub umysłowo chorych. Im bardziej usiłuje się zamglić obraz swojemu rozmówcy, tym chętniej sięga się po taki ton. Dlaczego? „Jeśli będziesz mówić do osoby tak, jakby miała ona 12 lat, to wtedy, z powodu sugestii, osoba ta prawdopodobnie odpowie lub zareaguje bezkrytycznie, tak jakby rzeczywiście miała 12 lub mniej lat” (zob. Silent Weapons for Quiet War).


6 – SKUP SIĘ NA EMOCJACH, NIE NA REFLEKSJI

Wykorzystywanie aspektu emocjonalnego to klasyczna technika mająca na celu obejście racjonalnej analizy i zdrowego rozsądku jednostki. Co więcej, użycie mowy nacechowanej emocjonalnie otwiera drzwi do podświadomego zaszczepienia danych idei, pragnień, lęków i niepokojów, impulsów i wywołania określonych zachowań. (w Polsce jest to Katyń, antysowietyzm, Europa jako wspólnota, uwaga blogera )


7 – UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI

Spraw, aby społeczeństwo było niezdolne do zrozumienia technik oraz metod kontroli i zniewolenia. „Edukacja oferowana niższym klasom musi być na tyle uboga i przeciętna na ile to możliwe, aby przepaść ignorancji pomiędzy niższymi a wyższymi klasami była dla niższych klas niezrozumiała (zob. Silent Weapons for Quiet War).


8 – UTWIERDŹ SPOŁECZEŃSTWO W PRZEKONANIU, ŻE DOBRZE JEST BYĆ PRZECIĘTNYM

Spraw, aby społeczeństwo uwierzyło, że to „cool” być głupim, wulgarnym i niewykształconym. (w Polsce posolidarnościowej jest to szczególnie typowe, klasyczne książki należą do rzadkości, zalew kolorowym ramszem, TV dba o prywmitywizm i wulgarność, uwaga blogera  )


9 – ZAMIEŃ BUNT NA POCZUCIE WINY

Pozwól, aby jednostki uwierzyły, że są jedynymi winnymi swoich niepowodzeń, a to przez niedostatek inteligencji, zdolności, starań. Tak więc, zamiast buntować się przeciwko systemowi ekonomicznemu, jednostka będzie żyła w poczuciu dewaluacji własnej wartości, winy, co prowadzi do depresji, a ta do zahamowania działań. A bez działań nie ma rewolucji! (spójrzmy na siebie, czy nie uważamy, że bezrobotni są sami sobie winni ? uwaga blogera)


10 – POZNAJ LUDZI LEPIEJ NIŻ ONI SAMYCH SIEBIE

Przez ostatnich 50 lat szybki postęp w nauce wygenerował rosnącą przepaść pomiędzy wiedzą dostępną szerokim masom a tą zarezerwowaną dla wąskich elit. Dzięki biologii, neurobiologii i psychologii stosowanej „system” osiągnął zaawansowaną wiedzę na temat istnień ludzkich, zarówno fizyczną jak i psychologiczną. Obecnie system zna lepiej jednostkę niż ona sama siebie, (tzw. think tanks dysponują niezmierzonym reprertuarem inżynierii społecznej, do manipulacji ludźmi, media odgrywają przy tym poważną rolę wykonawczą. Jednym z zadań ONET-u jest n.p. zajmować czytelników sprawami które ich w żadnym stopniu nie dotyczą, przez odpowiedni druk propagandowy identyfikują się liczni czytelnicy n.p. z powstańcami/bandytami w Syrii, Libii, Egipcie, Tunezji, acz nie mają żadnego pojęcia, kto ich finansuje, steruje i uzbraja i dlaczego. Uwaga blogera ). Oznacza to, że w większości przypadków ma on większą kontrolę nad jednostkami, niż jednostki nad sobą.

Autor: Noam Chomsky 


---


Czarnecki, PiS o unii:
"My, w Polsce musimy rozumieć, że w gruncie rzeczy armia poprawności politycznej stosuje taktykę "salami", czyli wybiera sobie obiekt ataku, a potem już po egzekucji znajduje nowego wroga i odcina kolejny plasterek"

por. także pkt. "3 – STOPNIUJ ZMIANY" w linku


Z drugiej strony dają zmiany Orbana, którego partia ma absolutną większość, wiele możliwości wprowadzenia niekontrolowanego reżymu an Wągrzech, jak Unia Europejska jest już w dniu dzisiejszym. W końcu tzw. komisarze, por. komisarze w ZSRR, wydają wszystkim krajom uni dyrektywy, jakie ustawy mają tzw. "demokratyczne" parlamenty pod groźbą kary wprowadzić w życie i to jest absolutna większość ustawodawstwa krajowego. Jak widać nie tylko komisarze przypominają reżym sowiecki, sama unia też. Komisarze nie są kontrolowani przez nikogo, ta zbieranina nazywana parlamentem europejskim nie ma do tego prawa.

(Cenzorze onetu czy innej gadzinówki, uważaj, żebyś nie narobił w majtki, jak będziesz sprawdzeł ten link, nie łudź się, że swą psią wiernopoddańczą działalnością u twych panów coś osiągniiesz. Jesteś dla nich tylko małym g...nem, parobkiem.)

--- 
Orban podobnie jak Hitler doszedł do władzy w drodze demokratycznych wyborów, przewodniczący KE Juncer nie, ten został zainstalowany. Jest co najmniej prawdopodobnym, że UE testuje na Wągrzech wprowadzenie w krajach członkowskich twardych reżymów w drodze wyborów "demokratycznych" (metoda Hitlera), na wzór samej unii, która jest de facto i de jure rodzajem tyranii. Zasady uni ujął najlepiej niejaki Juncker, premier Luksemburga (obecnie szef KE), tego azylu dla rozbójników fiansowych i oszustów podatkowych:

"Wir beschließen etwas, stellen das dann in den Raum und warten einige Zeit ab, was passiert. Wenn es dann kein großes Geschrei gibt und keine Aufstände, weil die meisten gar nicht begreifen, was da beschlossen wurde, dann machen wir weiter - Schritt für Schritt, bis es kein Zurück mehr gibt.", opublikowane w "Der Spiegel", 2008.

(My podejmujemy decyzję, podajemy ją do wiadomości i czekamy jakiś czas, co się wydarzy. Jeśli nie podniesie się żaden wielki krzyk i żadne powstanie, bo większość nie pojmuje tak czy tak, co ta decyzja oznacza, wtedy idziemy dalej - krok za krokiem, aż nie ma żadnego odwrotu.)

Także zasady demokratycznych wyborów zdefiniował J.C. Juncker, też źródło niemieckie, on mówi też po niemiecku:

„Die Länder, die mit Nein stimmen, müssen die Frage erneut stellen“
       Jean-Claude Juncker, EU-Ratschef, 26. Mai 2005, patrz  SPIEGEL ONLINE

(Kraje, które głosowały przeciwko (Konstytucji EU, uwaga prostopopolsku), muszą sobie to pytanie ponownie postawić.)

Tak postąpiono istotnie w przypadku Irlandii, która odrzuciła Traktat Lizboński. Pozostałym krajom odmówiono prawa głosowania w sprawie traktatu. Irlandię z kolei pomiędzy pierwszym a drugim głosowaniem przyciśnięto do muru groźbą bankructwa, słynna operacja MWF pod nazwą "kryzys finansowy".Nie inaczej obeszli się z Grecją w sierpniu 2015.

Por. powyżej pkt. "7 – UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI"





Zawsze muszę myśleć o REFORMACH   2.01.2012, 12:09

Dziwne, kiedykolwiek słyszę o tzw. reformach, kojarzą mi się reformy dla kobiet, tam jest przynajmniej jasno, do czego są dobre, do d... , oto przykłady tych reform i nie tylko


Jak już pisałem, ten rząd większościowy, wybrany przez większość mniejszości 48% wyborców, tzn. ogon zamiata psem, czuje się upoważniony do tych wyżej podanych i systematycznego galopującego zadłużenia kraju, niejako stawia kraj na sprzedaż, kupcy są


popyt gwarantuje odpowiedni m.in. "zwrot majątku", spadkobiercy znajdą się zawsze, nawet jeśli powiązania należy szukać przed setkami lat albo przez sieć międzynarodowych organizacji



Co wygania Polaków z kraju ?

Powinno być pytanie w tym miejscu. Niektórzy utrzymują, że to jest plan

http://wiadomosci.onet.pl/forum/wiceszef-mon-marcin-idzik-podaje-sie-do-dymisji,0,655829,85026609,czytaj.html

ale znajdują się też obrońcy Polski, którzy wracają do Polski jako kupcy, bo im się w III Rzeczpospolitej bardzo podoba

http://www.youtube.com/watch?v=mGw8mKIZaKg

przecież można tutaj znakomicie spekulować. III Rzecz. jest już całkiem spekulacyjna i europejska.

Jest własnością UE, że kraje wiodące jak RFN, Francja, WBryt., Szwecja drenują rynek pracy krajów drugiego, czy trzeciego tła, jak III Rzecz. To jest podstawą funkcjonowania tego systemu demokratycznego. Było to bardzo ważnym, dla grup sprawujących wówczas władze w III Rzecz. wywiązać się z zadania, i doprowadzić do pozytywnego wyniku referendum EU, gdyż chodziło w końcu o dostawę świeżego materiału ludzkiego dla w/w gospodarek.

III Rzeczpospolita już w swam założeniu nie jest krajem dla dobrze wyszkolonych specjalistów, fachowców, czy innych całkiem zbytecznych obywateli w kraju pośledniejszego tła. Również nie jest ojczyzną bezrobotnych i innych zbytecznych patriotów, ci powinni sobie szukać ich środków utrzymania w innych krajach, wykonując tam (naj)podlejsze rodzaje prac.

---
Jeśli te demokratyczne "Rządy Polskie" nadal będą realizować nadaną im "linię partyjną", to poradzą sobie w kolejnych reformach zdrowia z licznymi chorobami dręczącymi spłeczeństwo a z chorymi przy okazji.

Zresztą odpowiada to duchowi UE, który tak precyzyjnie sformułował były doradca prezydenta Rep. Francuskiej Attali (Separdyjczy, bankier i defraudant):

http://pppolsku.blogspot.com/2011/09/niech-demokracja-nam-bunga-bunga_07.html

„Jak tylko człowiek osiągnie wiek 60-65 lat, żyje dłużej niż produkuje, i kosztuje społeczność (szczególnie społeczność finansistów) bardzo drogo ... Pomoc w uśmiercaniu (eutanazja) będzie istotnym instrumentem przyszłych społeczeństw, niezależnie od politycznych poglądów. Logika socjalistyczna, żeby od niej zacząć, pojmuje ten problem w następujący sposób:

logika socjalistyczna jest wolnością i istotną wolnością jest samobójstwo; w ten sposób jest prawo do bezpośredniego albo pośredniego samobójstwa wartością absolutną w społeczeństwie tego rodzaju !“

Pan Attali już powinien od czterech lat wypełnić swoją głęboką ideę, ma 69 lat. Tenże mędrek, właściwie mędrzec, jest poza tym rzecznikiem nowego nomadyzmu, tzn. ludzie muszą się pojawiać tam, gdzie w danym momencie są potrzebni, i jeśli nie, zniknąć. Nasi serdeczni przyjaciele w USA zarządzili już przed laty utworzenie "National Emergency Centers" rodzaj obozów koncentracji w tym celu

http://www.globalresearch.ca/index.php?context=va&aid=12793

dla ludzi całkiem zbytecznych albo przeszkadzających w jakiś sposób w wypałnianiu zadań demokracji. Wykorzystano przy tym doświadczenia demokracji Niemiec w latach 1933-45, pierwszej, jedynie częściowo udanej próbie utworzenia wspólnej Europy w ramach imperium światowego.

W internecie krążą karty tych instalacji USA.

google-Grafika (FEMA CAMP)

dostarcza grafiki, które zdają się potwierdzać, straczy miejsca dla każdego, także dla wychodźców z III Rzecz. i to napawa nas nadzieją, że ta demokracja, importowana stamtąd, nie ograniczy się do tworzenia w III Rzecz. ośrodków tortur tylko dla nielicznych.

Naturalnie byłoby bzdurą utrzymywać, że ten bezpieczny dach nad głową otrzymamy zaraz jutro, jeszcze musimy się napewno trochą pomęczyć, aż nasze demokratyczne szczęście osiągnie swą pełnię, ale tym szybciej się to stanie, im dłużej ten rodzaj demokracji nad nami panuje. Z każdym głosem oddanym na tzw. partie demokratyczne PO PiS SLD PSL SP grupa zebrana wokół Palikota i inne twory tego rodzaju, zbliżamy się niezawodnie do tego błogosławionego stanu.

W odróżnieniu od obozów koncentracji w USA, polskie powinny być błogosławione przez hierarchię kościelną przed otwarciem, n.p. biskupów z regionu, przy większych widział bym kardynała.



aktualizacja 07.07.2013

środa, 14 grudnia 2011

Oszałamiająca demokracja

Inne teksty ProstoPoPolsku są też poświęcone demokracji, która oszałamia.

Spis treści

Heroina ważna dla Demokracji.

Bohaterowie i ich pomocnicy. (3.09.1939)

I jeszcze Chiny nam doszły. 

Parę sprostowań

Dla prostaczków 


Ptaszki przemysłu holokaustu

    Ptaszki pana prezydenta

Demokracja à la Francaise
   
    HOLLYWOOD dla Sarko





Zapamiętaj:


Heroina ważna dla Demokracji.   14.12.2011,  9:46    do tematu


Legalizacja dostaw z Afganistanu, który jest największym producentem opium na świecie. Wg. CIA, największej firmy dystrybucji narkotyków na świecie, 80-90% heroiny Palikota w Unii pochodzi z afgańskeigo surowca, także część produkcji pochodzi z laboratoriów tego kraju.

Nasze władze mają nie tylko możliwość, przez odziały polskich najemników w Afganistanie, zagwarantowć niezbędną prodkcję maku opiumowego w Afganistanie, ale także patriotyczny idemokratyczny obowiązek zapewnienia dostaw dla własnej ludności. NIe ma zachodniej demokracji bez dostaw narkotyków.

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/cc.html

a wię dalej w tym duchu.



"I rym cym cym ..."

Wizardzie




Wyborcy
"Kto nie Pali Kota, pali marichuanę!"

Tylko tak osiągniemy tę wspaniałą demokrakcję, która nas oszołomi. Niestey, nie jest wiadomym, co trzeba zażywać, żeby Palić Kota, co zażywa Palikota też nie. Ten ma ostatnio tylko oszałamiające pomysły.



---


Bohaterowie i ich pomocnicy.


Od 3 sierpnia 39 otrzymali Pomoc nasi bohaterowie. Polska miała w końcu pakt z Francją i Wielką Brytanią o pomocy wzajemnej, i w rzeczywistości, już 3 września wypowiedziały te kraje wojnę Niemcom. Francja, o czym niewiele się mówi, napadła na Niemcy, żeby odciążyć polskich sojuszników. Sami Francuzi nazwali tę ich pomoc "śmieszną wojną" (drôle de guerre), może dla Polaków nie była aż tak zabawna, ale dla innych, patrz "hołota polityczna".

> link

Co prawda "polski" rząd, który już wtedy wiedział co się święci z tą pomocą, i którego potomkowie znowu rządzą po "polsku" i demokratycznie, wyrywał już w tym czasie przez Rumunię do "sojuszników", żeby stamtąd znowu nami dyrygować, szczury wywiewają najpierw. Moi dziadkowie opowiadali mi też jak wypatrywali pełni sojuszniczej nadziei te angielski i francuskie pomocnicze samoloty, nie widzieli ich nigdy. W tej sytuacji była obrona bohaterskiego Władysława Raginisa bez żadnego znaczenia, żeby nie powiedzieć bez sensu, o czym ten biedak i ofiara swego "polskiego" rządu naturalnie nie mógł wiedzieć. I w ten sposób "polski" rząd wystawił kapitan Regnisa i innych Polaków do wiatru.

Jakoś spadkobiercy tego dawnego "polskiego" rządu, czy to się tyczy PiSu z jego tarczą rakietową i wojną w Afganistanie, czy PO z jego służalczością dla USA (wojny w Iraku, Afganistanie, Libii), czy SLD z jego ochoczym tworzeniem ośrodków tortur dla obecnego okupanta i wojną w Iraku, chcą znowu wystawić Polaków do wiatru, tak jak już rabin Geremek to zaplanował. Ten uśmiech Jana Pawła prześladuje nas od lat:

> link

I teraz te szczury, które wróciły do kraju, jak został odbudowany, chcą wyróżnić kapitana, który przez nich zbałamucony, wysadził się w powietrze, o jak ładnie. Z niejakim rozczarowaniem patrzę na to, jak się Polaków systematycznie ogłupia.




prostopopolsku:


Dość krwawa ta nowa demokarcja w Egipcie, ale my też możemy się przygotować na lepsze czasy. W końcu Unia, ten autorytet moralności i demokracji nie toleruje takich rzeczy:

Ashton: "Trzeba przerwać przemoc wobec cywilów"

> link

o przepraszam, to w Syrii nie wolno mordować cywilów, w Egipcie wolno. Pani Ashton-Bilderberg rozróżnia pomiędzy cywilami, których reżym powinien mordować, bo zagrażają zachodniej demokracji, i cywilami, których nie wolno. Bardzo uczuciowa jest ta rodzina Bilderberg.

Jaruzelski, który jest odpowiedzialny za uchronienie Polaków przed większą maskarą, tzn. pomocą sowiecką, jest naturalnie przestępcą wojennym, jeśli pakistański rząd prosi USA o taką pomoc, to jest to akt najczystszej demokracji, naturalnie obowiązywałoby to też dla obecnego rządu "polskiego", gdyby on
poprosił o pomoc USA, żeby przywołać Polaków do spokojnej demokracji zachodniej.

> link

Jakimż jełopem musi być polski wyborca, żeby nadal wybierać ten POPiS demokracji SLD, PSL ... aż do nowego zjawiska Palikota włącznie, jakby tych zajawisk nie było już dosyć.

prostopopolsku, 18.12.2011, 9:05

"Gratuluję."

Lwico Lewicy, ja nie mam ci co gratulować, tej nadal ogramnej liczby matołków w Polsce? Ponoć ok. 48% Polaków (jeśli liczby nie sfałszowano, w co wątpię) i innych w Polsce wzięło udział w tej parodii wyborów demokratycznych, a więc co prawda mniejszość, ale zawsze szkoda, że aż tyle chwyta się tej brzytwy. Więcej o Polsce i jej przyczynach

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/08/prostopopolsku-archiv-bis-882011.html

Pewnym wytłumaczeniem tego stanu rzeczy jest, że desant takiej ogromnej ilości naganiaczy ze znajomością języka polskiego został przerzucony do Polski z USA, Bliskeigo Wschodu i innych podbitych krajów, i systematycznie od dziesiątków lat ogłupia polskie społeczeniństwo, o okradaniu go już nie wspominam. Szczególna rola przypada temu POPiS-owi demokracji zachodeniej w wykonaniu zorganizowanych band SLD, PSL, .... i odatnio Pali Kota. Naturalnie od połowy lat czterdziestych działała w Polsce tzw. "piąta kolumna", szczególnie w organach centralnych.

Kto zna jeszcze dzisiaj apel Chełchowskiego z 1956 roku ?

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/11/o-rosjanach.html

Prawie nikt, teraz muszą Goie odbudowywać świątynie na komendę z USA i zainstalowanych przy nowych świątyniach klubów kierowniczych w Polsce.

prostopopolsku  do takjaktak
17.12.2011, 13:45 
Przyznaj takjaktak, o szarii nie masz zielonego pojęcia, bo powtarzasz tu tylko komunały propagandy systemowej, dokładnie tej samej, która żeruje na tym, że bibilia, nazywana też Tora, opanowała cały świat, jak mówisz. O pewnach szczegółach, ogólnie zananych, ale nie tobie, patrz

> link

Szarija jest całym system, tak n.p. są banki szarii, to są dokładnie te, których nie dotknął kryzys finansowy, albowiem szarija zabrania pobierania procentu. W podanym linku jest też dyskutowana sprawa procentu

> link

Nawiasem mówiąc jest islam ostatnią religią, która zabrania pobierania procentu, papieże, a dokładeniej Jan Paweł i Bendedykt zarzucili to, dlatego są tak lubiani przez pewne kręgi, islam z kolei nie lubiany, one chcą wykupić wszystko, ciebie też:

> link 




---    prostopopolsku do ~idiota nie kochający :


19.12.2011,  13:30
 
Mój Boże, déjà vu

Już znowu ci sami gospodarze "gospodarują", jak też w I i II Rzeczpospolitej.

W I Rz. tak wygospodarowali, wg. Krasickiego:

"W mieście, ponieważ zbiór pustek tak zowiem,
...
Było trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki."

"- A czije to były domki ?
- A wiadomo czije, a nasze, a gospodaszy."

Być może różni się PRL, ta Rzeczpospolita bez numeru, rzeczywiście tylko tym od I, II i III Rzeczpospolitej, że ci nasi odwieczni gospodarze, przynajmniej od czasu Kazimierza Warchoła "Piastowicza", nazwanego przez ich panegiryków Wielkim, w PRL nie aż tyle mieli do powiedzenia co dzisiaj w III Rzeczpospolitej mają i ją wygospodarzają:

> link

Symbolem tego gospodarowania niech będzie droga Kraków-Katowice, której asfalt się tak znakomicie i kunsztownie fałdował, naprawiona przez społeczeństwo, została natychmiast sprywatyzowana.

Prawie cała infrastruktura w Polsce została wybudowana w PRL albo jeszcze za Niemca (autostrada), ta ostatnia zreperowana za kredyty Unii, które Polacy jeszcze dziesiątki lat będą spłacać, żeby
można lepiej transportować na zachód polską tanią produkcję i drogi zachodni ramsz do Polski.

Idioto nie kochający, daję ci pozytywną ocenę, oh, żeby więcej takich idiotów było w Polsce! Ale tu tak wielki POPiS mądrali SLD PSL aż do Pali Kota. Boże, nie wzywam do Ciebie o zmiłowanie, boś zawsze przysłał nam tylko tych gospodarzy, jak Cię o pomoc prosiliśmy. 


Tę całą historię z kapitanem można krótko określić:

i znowu czynią "gospodasze" durniom awanse. Dokładnie ci sami gospodasze "szondzom" w Niemczech, Francji, Hiszpanii w całej EU, o kraju naszego kuratora USA nie wspominając.



Patrz również:

"Fałszowanie pieniędzy w Polsce zapoczątkowało Żydostwo"



Wyjaśnienie.  do  Onet   18.12.2011, 9:28


"Rząd w Trypolisie" zainstalowanych przez USA/EU/Israel bandę " z trudem walczy o rozbrojenie rozlicznych grup milicji, które pomogły" wyżej wymienionym USA/EU/Israel "obalić Muammara Kadafiego," tzn. przejąć wyżej wymienionym majątek Libijczyków, "ale teraz nie chcą złożyć broni." tzn. oddać zrabowanego majątku wyzwolicielom z zachodu.

Tu warto zacytwoać wyzwolicieli:

> https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/rankorder/2186rank.html?countryName=Libya&countryCode=ly&regionCode=afr&rank=133#ly

"133      Libya      3.50% PKB"

tzn. Libia była najmniej zadłużonym krajem na świecie, miejsce 133, Polska dla porównania

"47      Poland      52.80% PKB"

a wIęc 15 razy większe, ale to jest zrozumiałe, Polska została już wyzwolona przed przeszło 20 laty a bandy wyzwoleńcze sabotowały gospodarkę krajową już od lat 80-tych, KOR nawet wcześniej, ze znakomitym sukcesem, w Polsce można było na nowo utworzyć obozy tortur na wzór Barezy. Patrz też artykuły w :

> http://pppolsku.blogspot.com/




prostopopolsku 
 
Brzeziński: "USA zapędziły się w ślepą uliczkę"
 

Ciekawe odkrycie doradcy wielu prezydentów i jednogo z najbardziej słuchanych doradców z kręgu Rotshilda/Rockefellera, o praktycznie nieograniczonym wpływie na to, gdzie "USA się zapędziły". Przynajmniej tupetu mu nie brakuje.

Kiedyś była piękna tradycja, że wypowiedzi takich jak Breziński można było powiesić na gwoździu, niestety, dzisiaj używa się zwykle papieru toaletowego. Szkoda.

Cóż, pana Brzezińskiego nie musimy szukać daleko od nagrodzonego nagrodą pokojową Nobla Szymona:

> link

a napewno jest on cieniem innego pokojowca Obamy.









I jeszcze Chiny nam doszły.     22.12.2011, 9:10

według nieoficjalnych danych, z Chin mamy tylko takie, mają Chiny armię ok 40 tysięcy hakerów, którzy nic innego nie robią jak penetrują sieci komputerowe na całym świecie. Przy czym pomocnym są inoformacje tzw. insiderów, którzy pracjują w USA czy Unii. Takie zdanie:

"Hakerzy z Chin sforsowali w zeszłym roku zabezpieczenia systemów komputerowych"

jest o tyle zabawne, że każdego dnia obowiązuje "Hakerzy z Chin sforsowali ... zabezpieczenia systemów komputerowych" w roku przeszłym i latach zaprzeszłych i w przyszłości.

USA mają ponoć zaledwie 10 tys. hakerów, których my nazywamy obroną. Ale nie obawiajcie się o naszych przyjaciół, w Europie stacjonuje NSA, w Polsce pewnie też, w Niemczech i Turcji napewno. Jej stacje nasłuchowe podsłuchują informacje telefoniczne i komputerowe w sieciach, i analizują je, przy czym informacje szpiegowskie o firmach sprzedwane są firmom USA, Izraela i podobnym.

> http://pl.wikipedia.org/wiki/National_Security_Agency

Byłoby to komuś za mało, to jeszcze dochodzą możliwości systemu Microsoft, linux (niektóre edycje są wykonano nawet przez słupby, dlatego darmowe), informatorzy z rządów i służb podbitych krajów, jak n.p. w Polsce Leszek

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/bb.html

czy Andrzej

> http://wiadomosci.onet.pl/forum/olechowski-pis-zrobil-rzecz-durna-to-absurdalna-hi,0,568373,76296283,czytaj.html

czy inni

> http://wiadomosci.onet.pl/forum/brzezinski-usa-zapedzily-sie-w-slepa-uliczke,0,564414,75280592,czytaj.html

A naiwniakom do wiadomości, już tzw. fire wall daje dostateczne możliwości wdarcia się do systemu. KAżDY system jest zagrożony !


"Nasze" rządy    22.12.2011, 9:25

"Szokujące dane. Bezdomni żyją o 30 lat krócej wczoraj, 19:06 RZ / PAP"

Co w tym jest szokującego ? Mieliby żyć dłużej, czy jak ?

"Z raportu organizacji charytatywnej Crisis wynika, że średnia długość życia bezdomnego w Anglii wynosi 47 lat, podczas gdy średnia dla obywateli tego kraju to 77 lat - informuje BBC. Uzyskane rezultaty skłoniły rząd do udzielenia potrzebującym dodatkowej pomocy."

Wsapniały rząd, udziela pomocy, po tym jak ten sam rząd od przeszło 30-tu lat (Thatcher) stara się rozbudować warstwę biednych i bezdomnych i to ze znakomitym wynikiem.

Nazywa się ta metoda teza i antyteza, rząd stwarza problem aby potem zaproponować społeczeństwu fiansowanie łagodzenia problemu. To nie jest moje odkrycie tylko Chomskiego, jak zauważą POPiSowo zwolennicy SLD PSL ... do Palikota włącznie, żyda zaliczanego do naukowców z "lewicowego" spektrum.

Technika Tezy-Antytezy-Syntezy została już rozpracowana przez Hegla, dla tych, którzy nie mieli okazji chodzić do przeddemokratycznej szkoły.

Jak mawia przysłowie: "nasze" rządy na grządy.



Szkoła podstawowa.   22.12.2011, 13:00

" - W tej chwili nasze bezpieczeństwo jest na szali - stwierdził ... PO Robert Trzaskowski ... w Afganistanie."

Ta wiadomość trochę mnie zanipokoiła, nie uczył się pan Trzaskowski w szkole podstawej gdzie właściwie leży Afganistan, bo przecież jak sam uważa, jesteśmy tam nie z jakiejś potrzeby, tylko (z "pewnych zobowiązań", których wypełnianie pozwala wzmocnić bezpieczeństwo kraju). Czy chce on przez to powiedzieć, że jakbyśmy nie zaangażowali się w tę zbrodnię, to bylibyśmy tak samo zagrożeni albo nawet więcej jak Kadafi i Libijczycy ?

To może być nawet słusznym, bo w Polsce muszą się znajdować pod rządami tego POPiSu demoracji takich dalszych band jak SLD PSL ... do Palikota włącznie, niejakie głowice atomowe, niezauważone przez wszystko wiedzące media z "Gazetą Wyborczą" włącznie.

Pan Trzaskowski sugeruje pewnie, że gdybyśmy nie towarzyszyli grzecznie naszym towarzyszom demokracji i pokoju z USA to mogliby nam coś z nich odpalić. O nacisku finansowym ze strony władców Polski z bliskiego wschodu, tak jak to miało miejsce w Gercji, nie trzeba nawet wspominać.

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/cc.html

No cóż "nasze bezpieczeństwo na szali" ofiarowali nasi demokraci przed dwudziestu laty, przygotowując to uprzednie 20 lat od Radomia poprzez Gdańsk i ciągły sabotaż rodzimej gospodarki w latach 80-tych, a już dzieci się uczy, nie należy robić kupy we własnym domu, chyba że się chce dom opuścić do Irlandii albo na Bliski Wschód. Zmienne dzieje "Solidarności"

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/09/kolonia-usa.html

Jednego napewno nie uczą w szkole podstawej zarówno Trzaskowskiego jak też większości aktywnych w tym forum, samodzielnego myślenia, uczą za to pałszczenia się przed każdym, który macha ogonem, do którego przywiązano pęczek banknotów.



---



"Czasem naprawdę trzeba udawać głupca, aby nie rzucić czymś w TV"

Nie bądź głupcem, nie włączaj, to funkcjonuje nieźle, od razu wiesz więcej, jeśli cię to cały gnój z TV nie prześladuje. Robię od lat.

Michalkiewicz, niezła strona, językowo na niezłym poziomie, dobrze, że ma na to pieniądze. Co prawda niektóre wypowiedzi wyglądały nieco sprzecznie, ale zawsze można dla tego znaleźć jakieś wyjaśnienie.

Jego podejrzenie, że co poniektórzy dziennikarze pracują dla służb, albo że służby pracują dla względnie za dziennikarzy jest słuszne. Byłoby rozrzutnością dla każdej władzy, gdyby dziennikarze, szczególnie ci od artykułów wstępnych, nie wiedzieli co należy pisać.

Ale historia jest nieco dłuższa, już wyzwolicielka Polaków "Solidarność" razem z dzielnymi Kaczyńskimi była założona i prowadzona dokładnie przez te same siły, które obecnie dbają o "zwrot mienia"


Dla porównania w Niemczech, jest dokładnie tak samo, a tamtejsza "S" nazywa się DGB i jest dokładnie tego samego pochodzenia, dla znających języki: "Germany made in USA".


Czego Polacy w swym zaślepieniu nie rozumieją, wielu jak nie większość Niemców zresztą też, Niemcy a dokładnie RFN znajduje się nadal pod okupacją, różnią się nawet od "wolnej Polski" tym, że nie mają nawet prawa do konstytucji, jak Polska, tylko otrzymali od okupantów tzw. ustawę podstawową (Grundgesetz). Schäuble, wystawiony w RFN na tzw. ministra finasów stwierdza to bez ogródek: "Und wir in Deutschland sind seit dem 8. Mai 1945 zu keinem Zeitpunkt mehr voll souverän gewesen."
(I my w Niemczech (rozumiane RFN) nie byliśmy ani jednej chwili w pełni suwerenni po 8. maja 1945 )
 patrz mowa na 21 Kongresie Banków we Frankfrucie nad Menem, w linku tekst oryginału:

> http://www.bundesfinanzministerium.de/Content/DE/Reden/2011/2011-11-18-european-banking-congress.html

W RFN nadal stacjonujä wojska okupacyjne ok. 60 tys, z tego 3/4 z USA, reszta Brytyjczycy, wyposażone m.in. w broń atomową.

Oznacza to, czytelniku, i tak jest w istocie, nie ma żadnego pańtwa Niemcy (Deutschland), choć ten termin jest prawie wyłącznie stosowany w mediach, jest jedynie RFN (Bundesrepublik), założona przez władze okupacyjne i rozszerzona przez  wchłonięcie NRD, które też nadały jej, ze wszystkimi szykanami demokracji, tzw. "ustawę podstawową/główną" (Grundgesetz), która co prawda obiecywała, że po zjednoczeniu RFN z NRD otrzyma ta nowa kraina konstytucję, ale obiecanki cacanki, okupant się rozmyślił, no bo skoro mieli otrzymać konstytucję UE (Traktat Lizboński), to po co im do czorta jeszcze jakaś ekstra konstytucja, z tym byłby tylko kłopot.

Nie ma wiele sensu mówić o polityce niemieckiej, bo pani Merkel jest prawnie i faktycznie jedynie rodzajem gubernatora niemieckich ziem okupowanych i wykonuje jedynie zlecenia, co polskim wyborcom powinno być dobrze znane z własnej ojczyzny, gdyż ich sytuacja niewiele się różni, choć nawet mają konstytucję.

Obecny wicekanclerz tak mówi o pani Merkel: ""
obecny wicekanclerz Gabriel, mówi wręcz do swych towarzyszy partyjnych (SPD): „Merkel ist Geschäftsführerin einer NGO” (Merkel jest kierowniczką pewnej organizacji nierządowej, i niczym więcej), w świetle jej niedawnego zaproszenia dla muzułmanów, wydaje się to zgodne z prawdą. Byś możne wyjaśnia to także błazenadę od 26 lat w Polsce, którą nazywa się dumnie rządem.
aktualizacja 10.03.2016


Zwycięzca wyborów bez wyborców.

Bezczelność jest widocznie jedynym programem tzw. partii politycznych, nieważne czy to POPiS SLD jest czy PSL ... aż do kultowego Palikota: "partia to ja".

"Libicki: PiS-owi zostały tylko szaleńcze marsze"

Można by rzec, PO jest już marszem szaleńców, bo to co ten rząd marionetkowy wyprawia nie ma nic wspólnego z Polską i jej obywatelami. Jeżeli tzw. politycy są zatrudnieni jako parobki obcych mocarstw, czy interesów kupców świata

> link

O obecnym rządzie wiemy, że został wybrany w wyborach, w których nie wzięła udziału nawet połowa wyborców, ok 52% zbojkotowało te wybory, nazwane w mediach systemu władzy demokratycznymi, trąbienie w świat przez komando Tuska, że zostało wybrany i upoważnione do nakładania na Polaków kontrybucji EU w wysokości 100 miliardów jest politycznym chamstwem.

> link

Naturalnie, wielu, szczególnie zdezorientowanych i zagubionych w gąszczu propagandy systemowej bredzą tu sowicie o UE i innych dobrodziejstwach, bo w swym zaślepieniu nie są nawet w stanie pojąć, co się wydarzyło w Grecji, gdzie cały naród został przez EU zarekwirowany i teraz ten sam proceder powtarza się na reszcie UE po tej próbie generalnej.



Erec Izrael nie włada wszystkim   23.12.2011, 14:00

Erec I. nie włada wszystkim, to też są jedynie 6 milionów parobów, który zostaną dokładnie tak samo złożeni na ofiarę jak poprzednie 6 M, nazwane trafnie "holocust" czyli "ofiara ognia", już raz poświęcono ich, o czym wspominam w


W Polsce podskakują, bo ich poszczuto na rodzimych mieszkańców. Jaki pies by nie szczekał w takiej sytuacji ? Jak w moim blogu dowodzę, zmiany w latach 80-tych były przygotowywane przez dziesiątki lat, przy czym służby zza Atlantyku wykonywały podstawową robotę. KC PZPR był już dziesiątki lat przed rozpadem obsadzony przez zorganizowane grupy, taka zabawna grupa KOR i paru innych "bohaterów": Kuroń, Modzelewski, Michnik prowadzili robotą "u podstaw", o "Solidarności" też w blogu. W każdym razie pełno było


I nie zapominajmy o naszym kochanym Janie Pawle, który przecież 3 razy musiał nas odwiedzić, żeby oddziaływać na milionowy spęd plebsu, żeby się żarł między sobą, obecny POPiS demokracji w wydaniu też innych grup jak SLD PSL i inni aż do Palikota służy temu samemu celowi. Liderzy tych grup usiłują się jak mogą przypodobać, żeby zasłużyć się na stanowiska tzw. "rządowe" w wyborach a tzw. wolne medie zadbają, żeby im się to udało, jeśli tylko grupa dostanie pozwolenie od władz okupujących.


---    27.12.2011, 23:12

Może i nie ma nasza opozycja w Rosji "ani jasnych celów, ani liderów, ani programu" za to ma wsparcie na zachodzie i Polsce. Miejmy nadzieję, że Putin i jego zausznicy to mają program i cele.

Za to zachód ma określone cele  w Rosji, w końcu był tym zajęty Jelcyn i Gorbaczow ze znanymi osiągnięciami, a zapmoniałem jeszcze Berezowskiego i tego so siedzi biedaczek tak jak ta Timoszenko. Także dla Polski są jasne cele:

> http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/cc.html

Tylko tak dalej bracia Polacy !  A i Polki !


---


Polacy bez ojczyzny   9.02.2012, 17:09  (#bezojczyzny)

40%, nawet jeśli ta liczba jest przesadzona, to wcale nie mało mamy bezdomnych Polaków, o których nie troszczy się żadna ojczyzna:
"do 40 proc. bezdomnych w niektórych schroniskach to Polacy oraz że jeśli imigranci uporczywie wracają do Holandii, to powinno się ich deportować."

Wołano przed dziesiątkami lat Polaków na saksy, żeby odwalali cięższą robotę, to do dzisiaj także w UE nic się nie zmieniło, z tym że doszli jeszcze wagabundzi, którzy bez możliwości stałego zatrudnienia, usiłują za granicą jakoś przetrzymać, żeby nie musieć wracać do ojczyzny. Jako bezdomni w Polsce ryzykują zamarznąć na śmierć, tak jest im w wolnej ojczyźnie dobrze.

Wzruszające są przy tym wynurzenia władz polskich: ´´Pomysł PVV jest "szkodliwy i obraźliwy" i nie służy spokojnej debacie - ocenił w rozmowie z PAP rzecznik prasowy polskiej placówki duplomatycznej Janusz Wołosz.`` Dla mnie jest szkodliwym i obraźliwym, że obywatele Polski w całej Europie traktowani są jak bydło, jedynie nasi "starsi bracia" odkryli naszą wartość, za co powinniśmy być wdzięczni im i naszemu kochanemu papieżowi:

http://www.youtube.com/watch?v=mGw8mKIZaKg

To nam daje poczucie wartości, co szczególnie potrafił PiS nam pięknie przedstawić.

"minister ds. socjalnych i zatrudnienia Henk Kamp reprezentował "dojrzałe, wychodzące nam naprzeciw" stanowisko, akcentując potrzebę zwalczania nieuczciwych biur prac tymczasowych."

Ja bym to pozytywnie ocenił, bo od "polskiej" duplomacji p. Radka nie ma co oczekiwać. Jeszcze mam przed oczami reportaż z Włoch, gdzie Polacy pracują skoszarowani w obozach karnych pracy (pomidory w Apulii), a ich nadzorcy nazywają się odpowiednio do tego: Capo. Zainteresowanie polskich władz duplomatycznych jest tak wielkie, że do dziś nie wiadomo, co stało się z osobami, które w tych lagrach nagle znikły z listy żyjących. Dla komendanta policji w Apulii były warunki w lagrze dla Polaków dopuszczalne, "bo w Polsce też nie znali nic lepszego".

"odkąd w maju 2007 roku Holandia otworzyła swój rynek pracy dla nowych państw członkowskich UE, w tym Polski, do kraju przybyło ok. 200 000-350 000 imigrantów zarobkowych.", co to jest 300 tys., w Irlandii miało być 500 tys. i to tylko Polaków.

Po tym jak z Polski wyemigrowało na saksy 2 miliony, mogła demokratyczna paria, wtedy PiS, święcić swe sukcesy w likwidacji bezrobocia. Rząd w polskiej ojczyźnie ma sukcesy, ale tylko gdy patriotów w ojczyźnie nie ma.



To znamy z kraju    9.02.2012, 17:32  (#Toznamy)

"nie inwestowaliśmy ich w nowe i konkurencyjne technologie. Wszystko szło na konsumpcję. Rezultat był taki, że ci, którzy coś produkowali, zamykali swoje zakłady i zakładali firmy importowe, bo na tym dało się zarobić". Dodajmy, że zachodni tzw. "inwestorzy" otrzymywali polskie firmy za bezcen od niejakiego Balcerowicza i jego zorganizowanych w grupy wspólników.

Balcerowicz, rodzaj parobka MWF, otrzymał zadanie wypełnienia podstawowego celu systemu, tzn. przekazania własności społecznej grupom (MWF), które jedynie są powołane do posiadania w tym systemie. Jego krytycy widzą w tym czysty rabunek, to się zgadza, ale prywatyzacja, to rabunek chroniony ustawowo. Legislatywa zadbała bowiem o to, że ten rabunek podniesiony został do rangi dobrodziejstwa. Także gadzinówki wypełniły swe zadanie, przekonały społeczeństwo, że ten rabunek dokonuje się dla jego dobra, bowiem ono nie jest w stanie tak efektywnie objeść się ze swym majątkiem, jak to czynią specjaliści z międzynarodowej sieci MWF.

Wielu identyfikuje L. Balcerowicza z największą zbrodnią na narodzie polskim w wieku XX-tym, jeśli chodzi o kwotę rabunku, którego dokonano na narodzie polskim, to chyba bije na głowę rabunek jego poprzedników, nazistów, w czasie II Wojny. Jak długo Balcerowiczowie, ta cała swołocz związana z kreacją wywiadu USA "Solidarnością" nie zostanie skazana, tylko swobodnie bezczelnie nadal uczestniczy w rabunku mienia, tak długo są perspektywy Polaków dość problematyczne.

Jeżeli Balcerowicz i jemu podobni z głupoty prowadzą do katastrofy narofowej, to należy ich odosobnić i umieścić w zakładzie  zamkniętym dla osób chorych psychicznie, jeśli jednak nie, a system prawny nie przewiduje karania tego rodzaju zbordni, to narodowi nie pozostaje nic innego, jak te kanalie zlikwidować, inaczej zagrożona jest egzystencja całego narodu.

To celowe niszczenie gospodarczych podstaw egzystencji narodu polskiego (sabotaż gospodarczy) jest kontynuowane i to przy wsparciu rządu nazywanego w mediach "polskim", znowu wykupywano cukrownie (konkurenci z RFN, "Suedzucker") i je ze szczętem zamknięto, żeby w Polsce nie produkować buraka, za to cukier dostarczany jest bezpośrednio z Niemiec i kosztuje dwa razy tyle co tam. Kiedyś nazywało się taką oświeconą ekonomię balcerzańską sabotażem gospodarczym, a dzisiaj są to sukcesy w imię świętej UE.

Podobnie jak Grecy wpadli Polacy na pomysł, że najlepiej jest jechać na saksy, cóż, kiedy nie zawsze to się udaje i tak w Holandii "do 40 proc. bezdomnych w niektórych schroniskach to Polacy".

http://pppolsku.blogspot.com/2011/12/ee.html#bezojczyzny

Widocznie Polacy nie czują jak ich tyłek leją, bo w ostatnich wyborach do sejmu jeszcze prawie połowa głosowała na te wagabundujące bandy demokratyczne PO PiS SLD PSL SP PJN Palikota ... czy jak się ta mafia nie nazywała.

http://pppolsku.blogspot.com/2011/10/onet-pkw-podaa-wyniki-wyborow-z-93-proc.html

Kto was tak ogłupił ?




Solidarni    10.02.2012, 23:15

Jeszcze żeśmy się od "Solidarności" nie otrząsnęli a tu już następna agentura wywiadu USA usiłuje przeforsować ustawę dla przedsiębiorców USA. No cóż, u SP nawet nazwa jest zakłamana, to jest raczej SA (Solidarna Amerykanka) a nie Polska.

"Kupując" broń zezłomowaną z USA finansujemy tych sprzedawczyków z tzw. SP.

link

Wywiad USA opłaca tych zdrajców naszymi pieniędzmi. Z ACTA będzie nas wywiad USA już legalnie szpiegował i układał profile dla każdego obywatela tej mało ważnej prowincji światowego imperium finansowego

 link

Naszym największym grzechem jest, że wydaliśmy bezmyślnie nasz kraj tej zbrodniczej finansjerze światowej i przekazali rządy zorganizowanej przestępczości. System prawny w Polsce jest obecnie częścią infrastruktury kryminalnej ucisku. Wygląda na to, że etykieta "Solidarność" jest zarezerwowana dla zdrajców w tym kraju.



---
Dla prostaczków   11.02.2012, 9:26

umieściła SA sformułowanie:

´´zająć się ratyfikacją ACTA, opowiedzieć się przeciw tej umowie i "raz na zawsze zamknąć ten temat"``

jak widać wielu wzięli na lep. Jeżeli ACTA zostanie poddana procesowi ratyfikacji, to "większość" rządowa w sejmie przegłosuje tę ustawę, tzn. ratyfikuje ją, niezależnie co SA (SP) publice dzisiaj zapowiada. Nawiasem mówiąc jej posłowie będą głosować za, jeśli im dobrze zapłacą.

Dla zrozumienia, jak funkcjonuje demokracja polecam oficjalną wypowiedź jednego z ważnych agentów UE i "międzynarodowej wspólnoty finansowej", J.C. Junckera, którego Luksemburg profituje z oszustw podatkowych w całej UE, prowadząc dla spekulantów specjalne konta

link

jak widzisz Max, UE jest nieco bardziej skomplikowana, niż sobie to niektórzy wyobrażają, albo nawet byliby w stanie sobie wyobrazić.

Na dodatek:
Komisja E. która jako dyktator wydaje dyrektywy państwom członkowskim, bo jak powiedział Sikorski,

"Oddaliśmy też naszą suwerenność Komisji Europejskiej", tzn. nie ma już właściwie Polski

link

jest ustalana w dość nieprzejszysty sposób, a tzw. Parlament Europejski z reguły musi ją tylko zatwierdzić. Tzw. Parlament Europejski, bo to żaden parlament nie jest i nie ma też absolutnie żadnych uprawnień wnioskowania ustaw, to jest w rękach naszego tyrana Komisji Europejskiej.

Rozważ te parę faktów, może posuną cię nieco dalej. Rekomenduję poza tym mój blog

link

tam można znaleźć ogólnie dostępne informacje dodatkowe, które nie znajdują miejsca w oficjalnej propagandzie. Ale jeśli ktoś uparcie chce, może nadaj wierzyć w krasnoludki.




Popatrz:  11.02.2012, 13:51

"Zostaliśmy ograbieni z dorobku wielu pokoleń" i to w dużej mierze tych, które pracowały pod reżymem niedemokratycznym, ale demokracja miała za to co prywatyzować. Ja też zauważyłem, że w większości te zakłady do prywatyzowania powstały po wojnie, a infrastruktura też, o kadrach to nawet nie wspominam.

O "SA"

Zadłużenie kraju było po Gomółce ok 1 miliarda dol, dzisiaj jest ok. 230 miliardów, a przy tym prawie wszystko zostało sprywatyzowane, czy już także ludność stała się czyjąś własnością jest jeszcze nie wyjaśnione

http://www.youtube.com/watch?v=mGw8mKIZaKg

Wielu Polaków już w takim stopniu utraciło zdoności rachunkowe, że nie rozumieją różnicy pomiędzy 1 i 230, niektórzy nawet sądzą, że te 230 miliardów to ich własność, bo są w końcu w "wolnej Polsce".



Jeśli zapomnimy propagandę...    11.02.2012, 18:53

Nie chcę się wdawać w szczegółową dyskusję, ale są podstawy aby sądzić, że upadające imperium usiłuje ratować swój pieniądz, ropa odgrywa przy tym rolę drugorzędną, to jest jedynie rodzaj bonusu. Droga do Teheranu prowadzi jak wiadomo przez Damaszek, naturalnie jest bardziej wyboista niż do Trypolisu

Szczęśliwie dla byłego imperium, udało mu się wprowadzić swoich agentów w kluczowych krajach UE: Francji i Niemczech, także peryferyjne kraje jak Polska, są zarządzane prze ich konsulków, to pozwoliło osłabić konkurencyjną walutę euro i drgawki byłego imperium będą trwały dłużej, ale jest jedynie kwestią czasu, aż stanie się łupem.

Nie jest to przeciętnemu Polakowi nasyconemu gnojem "informacyjnym" propagandy zrozumieć, co poświadczają liczni czytelnicy całkiem sensownego tekstu "Poinformowanego"

no cóż, własne braki intelektualne usiłują ludzi przypisać innym.

Poza tym interesujące porównanie "klossa":  link

ale z porównaniami nie należy przesadzać, wtedy przecież zostało wyniszczone te słynne 6 milionów, które my do dziś zdyscyplinowanie opłakujemy, że zapomnieliśmy o innych 50 milionach ofiar. Przy czym ich krewniacy (tych 6 milionów) z zachodu dobrze się przy tym obłowili. III Rzesza wypłacała zyski od ich kapitału do końca wojny. Zyski były odprowadzane do USA i innych krajów za pośrednictwem BIS *) Po wojnie z kolei liczne patenty i technologie powędrowały za wodę, łup był niezły.

BIS na czas jeszcze przed II WŚ otrzymał tę funkcję. Wiele firm z USA czy W.Bryt. a jeszcze więcej prywatnych akcjonariuszy nieźle się na tej wojnie obłowiło. Ustalenie tych wspólników Hitlera jest w Europie we wszystkich krajach zabronione pod groźbą kary, na żądanie okupantów Niemiec.

Tym razem jest co prawda nieco inaczej, aczkolwiek na Bliskim Wschodzie zebrano znowu te 6 milionów. Wygląda wszakże na to, że zarówno mechanizmy jak i siły finansowe są te same, które pozwoliły wymordować 10-20 % mieszkańców Polski. Gdzie są ci Polacy, ponoć "mądry Polak po szkodzie", jakoś ich  nie widzę w tym forum.


*) BIS - Bank for International Settlements (Bank Wyrównań Międzynarodowych) z siedzibą w Bazylei, nazywany też "bankiem banków", znany mało komu w Polsce, acz jest to jeden z najważniejszych instrumentów finansjery światowej. Tak n.p. wytyczne dla banków na świecie, odnośnie między innymi pokrycia kapitałowego, pochodzą od tego banku i noszą imię Bazylei, ostatnio Bazylea III.


---
Ptaszki przemysłu holokaustu

Ptaszki pana prezydenta

Komorowski: "Patrzę na niebo, słucham ptaszków"

Nikt nie miał złudzeń, że pan prezydent się nie słucha, nazwijmy ich "ptaszkami". A jakie to ptaszki podpowiadały panu prezydentowi ten słynny tekst w Jedwabnem ?

"Dziś w jej imieniu oddaję cześć ich cierpieniu i raz jeszcze proszę ich o przebaczenie"

Naturalnie nie wiem, jakie zbrodnicze czyny ma pan Komorowski sobie do zarzucenia, że musi się kajać, można sobie wiele wyobrazić u polityka, jednakże tupetu mu nie brakowało, bo w następnych wierszach dobiera się do wiecznych ofiar bez ogródek:

"Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą."

I w gruncie rzeczy nie bez racji, znana była brutalność policji żydowskiej w getcie w stosunku do swych najbliższych w czasie II WŚ, a cynizm zarządu gmin żydowskich, które przygotowywały selekcję do komór gazowych, jest też przykładem zbrodni wojennych, które nigdy nie zostały osądzone, bo odpowiedzialnym udało się uratować w Izraelu, a Izrael nie wydaje żadnych żydowskich zbrodniarzy. Znane są sprawozdania polskiego podziemia, które musiało przez swe ostrożne (inaczej byłby to antysemityzm) groźby przywoływać do porządku policjantów żydowskich w getcie, aby ówczesnych żydowskich obywateli Polski traktowali bardziej po ludzku.

Nie jest znany ani jeden przypadek ukarania któregoś z w/w sadystów policji żydowskiej, którzy znęcali się nad bezbronnymi obywatelami polskimi w czasie II WŚ, przeciwnie, wszyscy oni dochrapali się "zasłużonych" w ten sposób rent. Podobne dotyczy żydowskich konfidentów Gestapo i innych żydowskich zdrajców społeczności żydowskiej.

Wielu mieszkańcom Izraela są to związki dobrze znane, ale jak długo JA

link

potrafi wycisnąć ze starych i nowych kajających się Gojów pieniążki, żaden głos "sprawiedliwy" się nie podniesie, a inscenizacja Jad Vashem i inne służą do formowania następnych pokoleń, aż dziw, że ta społeczność "przemysłu ofiary palnej" była w stanie wydać kogoś jak Finkelstein czy paru innych.

I tak patrzymy w osłupieniu na

link

naszych "starszych braci", naturalnie "starszych i mądrzejszych", w końcu wiedzą jak "rewindykować" po mistrzowsku z cudzej kieszeni. Temu służą też demokratyczne struktury

link

tak wspaniale rozwinięte w fazie demokratyzacji kraju, i bezspornie pan prezydent jest częścią tych wspaniałych demokratycznych struktur.

link

Powyższy link prowadzi do innych tekstów.




---


HOLLYWOOD dla Sarko   ONET nie przepuścił tego tekstu ani razu (4x)

ładna historia, ale to nie była akcja sił specjalnych, tylko program reklamowy dla Sarko


byłoby szkoda, żeby po tylu zamachach obecny prezydent nie miał żadnej korzyści,

"Po zamachach może wzrosnąć poparcie dla Sarkozy'ego"

nie może tylko powinno, po to się robi taki Hollywood dla motłochu, w końcu chodzi o to, żeby wybory były nie tylko wolne i demokratyczne, ale też wynik właściwy,
---

bo z zasadą demokratyczną wielkiego demokraty XX wieku Józefa Dżugaszwili "Stalina":  

"Nieważne kto wybiera, tylko kto liczy głosy"

mogło by się tym razem coś nie udać, a byłoby szkoda. I już szczerzy znowu zęby ten kurdupelek CIA z Francji na zdjęciu.

Merah jest podejrzanym o zabójstwo, i tak też pozostanie, a nie zabójcą. O tym czy był zabójcą czy nie, nie rozstrzygają media czy pan prezydent, tylko sąd, ale większość tak czy tak nie rozumie różnicy.

---

Urodzony by mordować     ONET nie przepuścił tego tekstu ani razu (2x)
   to jest odpowiedź na krwiożerczy tekst Starego Grzyba (patrz niżej), jego przeszedł

wg. wzorców


i nowa seria IDF


podobnie jak ten francuski kurdupel robi wielką imprezę reklamową


łatwo rozpoznać inspirację Starego Grzyba, jak też jego rodaka Sarko. I jak mówi rzetelny antysemita: zawsze wynurza się głowa jakiegoś ...

Te zamachy miały miejsce w odpowiednim momencie przed wyborami, prawie tak dokładnie zsynchronizowane, jak te zamachy na BW na zamówienie Szabak czy Aman.


---

Odpowiedź andjoach-owi

Nieco inaczej

"którą szczęśliwie po rekonkwiście Izabella Kastylijska i król Ferdynand docenili i zachowali dla potomności.... "

chyba nie mieli czasu niczego zrujnować, bo jeśli zobaczysz Mezquita w Kordobie, to stwierdzisz, że przebudowa (ich następców) nieco zepsuła oryginał. Ale co gorsza, chrześcijanie zaczęli rujnować systemy nawadniania, coś podobnego można było obserwować na Mazurach po rekonkwiście w 1945, chodziło o irygację.

Nieznajomość technologii czy techniki i brak doradztwa fachowego zawsze prowadzą do zniszczeń, i nie ma się z czego śmiać, gdy murzyni w Płd. Afryce popełniają te same błędy z majątkiem białych w dzisiejszych czasach. Kultury technicznej trzeba się nauczyć, z reguły jednak najpierw ma się władzę wykonawczą a dopiero później wiedzę. Ale u nas jest inaczej, my mamy od wieków naszych "starszych i mądrzejszych", to nawet nie ma potrzeby, aby "Polak był mądry po szkodzie".

Nie zważaj na tego "Starego Grzyba", on tu jest chyby służbowo, a o kulturze i życiu też nie ma zbyt wiele doświadczenia, jak to student, który sobie jako pismak tu pewnie dorabia.

link

On tu jest jakby pod ochroną.

Cesarstwo Rzymskie było już w stanie rozpadu, jak się zjawili Goci, było wiele przyczyn rozpadu, wymienia się nawet klimatyczne, ale bezspornie fiskalne.

Ten opis z barbarzyńcami zgadza się w wielu przypadkach, weźmy choćby ostanie dwa imperia

link

Zjednoczone Królestwo i USA i ich podboje wysokich cywilizacji: Indie, Chiny, Bliski Wschód i w naszych czasach Europa (kontynentalna). Wiele też wchłonęły z podbitych krajów, UK nawet islam, USA n.p. technologię chemiczną, do tej ostatniej interesujące skojarzenie

link

Niektóre powiązania są zaskakujące.


---
Apartheid

"czy chodzi o " nur für Juden"? W warszawskich tramwajach za okupacji były napisy "nur für Deutschen"
Podobne podziały były w autobusach w niektórych stanach USA jeszcze po II wojnie światowej".
...
Segregacja rasowa nie ominęła także sportu. W baseballu istaniały osobne ligi, dla białych i czarnych."
Czy szkoła żydowska to nie pewnego rodzaju segregacja rasowa? Takie małe getto, dobrowolne bo dobrowolne, ale jednak?"

Intersujące pytania.
W Polsce nie mówi się o aparheidzie tylko o "rewindykacji", ale jeśli wierzyć pani profesor, to są rzeczywiście różnice jeśli chodzi o pojęcie śmierci, a sczególnie metaficznie.

http://wiadomosci.onet.pl/forum/najwyzszy-alert-antyterrorystyczny-po-raz-pierwszy,0,628014,82018830,czytaj.html

Okupanci i eksperci zawsze potrafili naukowo uzasadnić apratheid, przy czym religia nie była całkiem bezużyteczna, n.p. mieszkańcy kontynetów, które nie mają nawet swojej nazwy i przezywa je się Amerkami od Florentyńczyka Vespucci, nie byli lata całe uważani za pełnych ludzi, dopiero biskup Bartolomé de Las Casas miał przeprowadzić postępowanie sądowe, które dowodziło, że są ludźmi jak wszyscy chrześcijanie i mogą być misjonowani.

---
Historia parobków mocarstw
 

"Nie łudźmy się - to co zrobił ten muzułmański idiota w Tuluzie, grozi nam wszystkim."

A co zrobił, a co nam grozi, wiesz ?

Z mediów wiemy tylko, że uważany był tylko za podejrzanego, a jako świadek został przez siły Sarko zamordowany (strzał w głowę jest sprawdzoną metodą likwidacji świadków) i mamy tylko oświadczenia podwładnych Sarko, ale czy można im wierzyć ? O co tam chodziło, nie dowiemy się pewnie nigdy. Czy potrafisz odróżnić podejrzanego od winnego/skazanego ? Podejrzanego ustalają organy ścigania i media, winnego skazuje sąd. Czy można wierzyć propagandzie systemu ?

link

"Dla takich jak on, a mułłowie tego nie potępiają, zarżnąć dziecko to zasługa."

Dla takich jak ci, co wymordować 200 tys. ludzi tylko jedną bombą też, patrz Hiroshima, a ile tam było dzeci ? Nie wiem na ile jesteś ty (i inni w tym forum) w stanie się uwolnić od wzorców propagandy.

Są poważne podejrzenia, że ten prawdopodobny mord na Merahu

"władze i policja bronią się przed krytyką ws. Meraha"

link

był częścią tzw. WALKI wyborczej Sar-koziego, który w ostatnim czasie mocno stracił na popularności

link
.
Co nawet Onet potwierdza:
"Po zamachach może wzrosnąć poparcie dla Sarkozy'ego"

link

I jeszcze jedno hasło propagandy wyborczej:
Sarkozy: zgoda na pośmiertne małżeństwo zabitego żołnierza
link

ale czy to jest we Francji prawnie w ogóle dozwolone nikogo nie interesuje, jak może nieżyjący powiedzieć: "Tak, chcę pojąć za żonę." ?

"Europa jak Europa, ale my, w Polsce tu i teraz powinniśmy sobie odpowiedzieć, czy chcemy gościć muzułmanów."

Co prawda nie ma w Polsce żadnych muzułmanów, ale ich religijnych sąsiadów z BW nie mamy jakoś dosyć, i żądamy ciągle nowych, a nawet rząd polski opracował program "rewindykacji", żeby ich zaopatrzyć w środki na kupno

link

co prawda nie bez zręczności kierowana jest emocja w tym forum na muzułmanów, ale zajmowanie się gośćmi, których w Polsce praktycznie nie ma, jest być może odwracaniem uwagi, od gości, z którymi mamy dosyć problemów, a może są to ci goście, którzy każą się dobrodusznej polskiej młodzieży zajmować islamem. To niech ta młodzież poczyta sobie najpierw ze swego Pisma Świętego

link

może uda jej się przy resztce zdrowego rozsądku odkryć o co i komu w tej emocjonalnej "dyskusji" właściwie chodzi. Jest boleśnie słuchać tę antyislamską hecę, bo my nie mamy tam nic do wygrania, podobnie jak pod Wiedniem (Sobieski) staliśmy się pośmiewiskiem i w efekcie łupem trzech mocarstw, w tym mocarstwa wiedeńskiego, o które się oddziały Sobieskiego biły (1683 ). Pod Wiedniem przygotowano już pierwszy rozbiór (1772), a przecież od wieków obowiązuje: "Wrogowie naszych wrogów, są naszymi przyjaciółmi." Czy nie stać Polaków na więcej mądrości politycznej, jak grać zawsze tylko rolę parobków mocarstw i to na zlecenie "starszych i mądrzejszych" ?


---

Oj, dzieci, dzieci, to był Killer  ONET zablokował ten tekst 2 razy odpowiedź na tekst

"strach pomysleć co by się jeszcze tam dzialo gdyby nie dobrze wyszkolony snajper"

To nie był snajper, to był killer, z jakiej odległości strzelał ten snajper i to w część ciała, głowę, której trafienie jest bardzo ryzykowne.

Ten cały opis nie trzyma się ani kupy ani d... Naturalnie dla publiczności, która nie ma o działaniu zielonego pojęcia, dla dzieci i młodzieży z doświadczeniem gier komputerowych, jest to może wystarczające, ale jeśli było polecenie z góry, "świadka zlikwidować", to wtedy strzela się w głowę.


bowiem "w ciągu 64 operacji, którymi kierowałem jako dowódca GIGN, nie było nawet jednej ofiary śmiertelnej – przypomina Prouteau"

i dalej "wyszedł nam naprzeciw z trzema (a miał dwie ręce, sic!) Coltami ... podczas gdy my mieliśmy ze sobą broń obezwładniającą.", która pewnie obezwładnia tylko RAID-owców, to przypomina stary witz z BW: "Izek uciekamy, ich jest dwóch a my sami!"

"posuwał się w głąb mieszkania, próbował zabić moich ludzi, którzy stali na balkonie zabezpieczali akcję." bo RAID-owcy byli obezwładnieni, czy co ?

"Najprawdopodobniej to wtedy dosięgł go strzał jednego ze snajperów – opowiada szef jednostki.", to on nie wie kiedy i kto go zastrzelił, pewnie chcą to zachować w tajemnicy, chodzi w końcu o morderstwo, patrz dalej.

"Akcja RAID-u trwała 32 godziny ..." pewnie padło polecenie likwidacji i szkali głupiego, kto ma za to przejąć odpowiedzialność.

Oj, dzieci, dzieci! Wam można każdą bzdurę opowiedzieć.


ale jesteście w końcu wytresowani przez GW.